Premiera smartfonów Samsung Galaxy S10 nastąpi dokładnie za tydzień, jednak już teraz sztandarowa trójka nie ma przed nami żadnych tajemnic. W wyniku wycieku informacji poznaliśmy dokładną specyfikację aparatów, które zapowiadają się na ogromny hit.
Siedem dni – dokładnie tyle czasu pozostało fanom Samsunga, aby gruntownie przygotować się na nadejście flagowców Galaxy S10. Zdobycie wiedzy nie będzie jednak stanowiło problemu, ponieważ o nadchodzących smartfonach wiemy już niemal wszystko.
Wszystko rozegrało się wczoraj, kiedy w sieci pojawiły się arkusze z dokładną specyfikacją każdej wersji Galaxy S10, począwszy od najtańszego Galaxy S10e. Informacje z pewnością nie były przeznaczone do publicznej wiadomości, dlatego osoba odpowiedzialna za przedostanie się ich do mediów może spotkać się z problemami prawnymi – według leakstera IceUniverse została już zidentyfikowana.
Materiały źródłowe wskazały specyfikę aparatów poszczególnych wariantów flagowców, które otrzymają kilka nowych i użytecznych funkcji. Przyjrzymy się im po kolei, jednak najpierw usystematyzujmy doniesienia.
Premierowe Galaxy S10e, Galaxy S10 oraz Galaxy S10+ otrzymają podstawę optyczną w postaci dwóch jednostek:
Trzeci obiektyw pełniący rolę teleobiektywu (12 MP, f/2.4, OIS) znajdzie się tylko w dwóch większych wersjach Galaxy S10 oraz S10+, jednak nie wydaje się, aby Galaxy S10e był szczególnie pokrzywdzony – jego możliwości także będą odpowiednio rozbudowane.
Co nowego czeka nas w telefonach Galaxy? Niezawodna ekipa z portalu xda-developers po raz kolejny udowadnia, że informacje ukryte w kodach źródłowych nie mają dla nich żadnych tajemnic. Oto znalezione przez nią usprawnienia dotyczące aparatów Galaxy S10.
Zanim przejdziemy do omówienia najważniejszych nowości tylnego aparatu, warto poświęcić chwilę uwagi na przednią kamerkę, która w Galaxy S10 zyska możliwość rejestrowania filmów w rozdzielczości 4K. To będzie pierwsze tego typu rozwiązanie zastosowane w smartfonach oraz prawdziwa gratka dla miłośników zdjęć tego rodzaju.
Dobry aparat z szerokim kątem przydaje się w większości sytuacji plenerowych, dlatego jego obecność ucieszy szczególnie amatorów fotografii na wolnym powietrzu. W ostatnich flagowcach Samsunga brakowało tego typu oczka, a w jego w miejsce często lądował teleobiektyw do portretów i ujęć z bliższych planów.
Przy użyciu tego aparatu Galaxy S10 będą mogły rejestrować filmy w 30 kl/s oraz korzystać z opcji Dual Capture, która pozwala na wykonywanie zdjęć różnymi obiektywami w tym samym momencie.
Aplikacja Samsunga zaproponuje nam także zmianę głównego aparatu na oczko z szerokim kątem, jeżeli uzna rozpoznaną scenerię za odpowiednią.
Standard HDR10+ został rozpowszechniony przez Samsunga jako alternatywa dla Dolby Vision, z którego korzysta między innymi LG. Od teraz smartfony Galaxy S10 będą mogły wykorzystać jego rozpiętość tonalną do rejestrowania wideo z bardziej nasyconymi i żywymi barwami.
Usprawnień doczekała się także sekcja nagrań w zwolnionym tempie, czyli Super Slow Motion – funkcja obecna w smartfonach Samsunga od lat. Od teraz najnowsze flagowce będą mogły rozciągać ujęcia w jakości Full HD (do tej pory oferowano tylko HD), a także urywki trwające 0.8 sekundy przy 960 kl/s.
Obiektyw główny oraz teleobiektyw otrzymają optyczną stabilizację obrazu (OIS), jednak nie będzie to jedyne wsparcie z myślą o stabilnych filmach. Na pokładzie znajdzie się jeszcze nowy tryb Super Steady, który kosztem wyłączenia niektórych dodatkowych funkcji zaoferuje stabilizację ujęć na jeszcze wyższym poziomie.
W tym miejscu warto wspomnieć o ulepszonym wykrywaniu głębi i rozmazywaniu tła w funkcji Live Focus, która była obecna już we wcześniejszych urządzeniach producenta.
Oprogramowanie aparatu zostanie rozbudowane o listę komend, które zostaną wyświetlone, jeżeli rejestrowane zdjęcie będzie miało wyraźne wady – smartfon podpowie wtedy, co zrobić, aby klatka wyglądała lepiej.
Galaxy S10 rozpoznają także fotografowaną scenerię, co nie powinno być żadnym zaskoczeniem w 2019 roku. Samsung dodał do aktualnego zestawienia dziesięć nowych lokacji, które flagowce będą mogły zidentyfikować.
Jak widać, koreański producent solidnie przygotował nie tylko zaplecze sprzętowe, ale także oprogramowanie, które w niektórych sytuacjach będzie mogło uratować całe zdjęcie.
Nie ulega wątpliwościom, że aparaty Galaxy S10 będą jednymi z najlepszych jednostek dostępnych na rynku i zagrożą pozycji fotosmartfonów Huawei. Pozostaje nam więc czekać na pierwsze efekty ich pracy i jakość gotowych fotografii.
https://www.gsmmaniak.pl/958582/samsung-galaxy-s10-premiera-cena-specyfikacja-podsumowanie/#pid=wd
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…