Google zaktualizowało klawiaturę GBoard dla systemu iOS. Wersja oznaczona numerem 1.40 wspiera już haptyczną technologię, czyli mówiąc najprościej — wibrację.
Pamiętam czasy, w których każda klawiatura ekranowa mogła reagować na naciśnięcia poszczególnych wirtualnych przycisków charakterystyczną wibracją. W zależności od klasy sprzętu była ona mniej lub bardziej przyjemna, ale zawsze dawała feedback potwierdzający „tapnięcie”.
Przyznam, że lubiłem rzeczoną funkcję, podobnie jak polubiłem swype’owanie. Dla niewtajemniczonych — chodzi o pisanie na klawiaturze przy wykorzystaniu gestów. Wracając do meritum, moja ulubiona opcja nie zagościła niestety w systemie iOS, z którego nieprzerwanie korzystam od niemal dwóch lat. Stockowa klawiatura nie obsługiwała rzeczonego ficzera. Podobnie z jedyną dopuszczalną w moim przypadku alternatywą, czyli GBoard.
Na szczęście Google postanowiło zrobić mi i mnie podobnym użytkownikom iPhone’ów niespodziankę. Klawiatura w wersji 1.40 otrzymała technologię haptyczną.
Google nie poinformowało o opisywanej zmianie w oficjalnym komunikacie, co niespecjalnie mnie zaskoczyło. Jest to raczej niszowa funkcja, dedykowana konserwatywnym użytkownikom. Niemniej, ficzer zauważyli redaktorzy serwisu 9to5Google, którzy poinformowali o dodaniu do aplikacji opcji włączenia haptycznego sprzężenia zwrotnego, czyli wibracji.
Funkcja jest domyślnie wyłączona i chcąc z niej skorzystać, należy udać się do ustawień i ją aktywować. Takowa możliwość występuje na iPhone’ach od siódemki wzwyż. Zapytacie, dlaczego ktokolwiek mógłby chcieć korzystać z wibracji w klawiaturze?
Faktycznie, funkcja na pozór wydaje się mało atrakcyjna, ale osoby, które preferują tradycyjne wpisywanie słów na klawiaturze ekranowej, czyli litera po literze, docenią jej wygodę. Każdorazowe haptyczne potwierdzenie pozwala na skuteczniejsze pisanie bezwzrokowe, a co za tym idzie — większe skupienie na samym tekście. Niby głupota, ale spróbujcie napisać kilkaset słów ciągiem. Zrozumiecie, co mam na myśli.
Aktualizacja jest już dostępna w Apple App Store.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wciągający FPS – Turbo Overkill kupicie teraz za niecałe 15 zł w jednym z popularnych…
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…