Xiaomi mocno promuje zbliżającą się wielkimi krokami premierę Xiaomi Mi 9. Tym razem skupiono się na zapowiedzi Xiaomi Mi 9 Explorer Edition, który według producenta ma być „najpotężniejszym smartfonem na świecie”. Innym jego atutem ma być poczwórny aparat fotograficzny.
Rodzinę smartfonów Xiaomi Mi 9 poznamy 20 lutego. Dokładnie tego samego dnia odbędzie się premiera Galaxy S10, więc Xiaomi postanowiło odważnie zaatakować Samsunga. Pokonanie tak mocnego przeciwnika nie będzie łatwe, więc Xiaomi dwoi się i troi w promowaniu swoich nowych flagowców jeszcze przed ich oficjalnym debiutem.
Ostatnio poznaliśmy wygląd Xiaomi Mi 9, dzięki grafikom udostępnionym przez samo Xiaomi. Teraz Wang Chuan, czyli jeden z założycieli firmy, zaczął wychwalać Xiaomi Mi 9 Explorer Edition.
Wang Chuan ma przyjemność korzystać już z Xiaomi Mi 9 Explorer Edition – to jedna z zalet bycia szefem. Oczywiście nawet tak wysoko postawiona osoba nie może powiedzieć zbyt wiele przed oficjalną prezentacją, jednak Pan Chuan potwierdził dwie dość istotne informacje.
Po pierwsze, Xiaomi Mi 9 Explorer Edition dostanie układ Snapdragon 855, czyli topową jednostkę Qualcomma na 2019 rok. Jego możliwości rzeczywiście są imponujące, więc z jednej strony Wang Chuan ma prawo twierdzić, że Xiaomi Mi 9 Explorer Edition będzie „najpotężniejszym smartfonem na świecie”. Trudno jednak nie zauważyć, że wielu konkurentów dostanie taki sam procesor…
Podejrzewam, że o mocy tego smartfona ma świadczyć nie tylko zastosowany SoC, ale także 12 GB RAM – najwięcej w historii Xiaomi. To oczywiście również nie będzie wyjątkowe, bo tyle samo pamięci ma otrzymać m.in. najmocniejsza wersja Galaxy S10+. Oczywiście cena flagowca Xiaomi powinna być znacznie niższa, ale to już inna historia.
„Najpotężniejszy smartfon na świecie” czy „jeden z najpotężniejszych smartfonów na świecie” – to nie ma znaczenia. Nie dziwię się temu, że promuje właśnie wydajność Xiaomi Mi 9 Explorer Edition, bo dla klientów z Chin to rzecz priorytetowa. Udowodniła to ankieta, w której Chińczycy mieli wskazać, na jakie ulepszenie w Redmi Note 7 Pro w stosunku do Redmi Note 7 liczą najbardziej. Z wyraźną przewagą wygrał procesor – oczekiwania są więc jasne.
Drugą potwierdzoną informacją o Xiaomi Mi 9 Explorer Edition jest obecność aparatu głównego złożonego z czterech obiektywów. Standardowy Mi 9 dostanie jedno oczko mniej. Jeszcze nie wiemy z całą pewnością, na jakie konfiguracje zdecyduje się Xiaomi, więc poczekajmy z tym na nowe plotki i przecieki.
https://www.gsmmaniak.pl/960402/xiaomi-mi-9-mi-9-explorer-edition-wyglad/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
RPG akcji z elementami przygodówki – Atlas Fallen: Reign Of Sand jest dostępny do kupienia…
Polacy oszukiwani w najgorszy możliwy sposób. Ryzyko pojawiło się wraz ze zbliżającym się terminem rozliczenia…
Amazfit Active 2 nie tylko mocno staniał w promocji, ale dzięki aktualizacji stał się też…
Wygląda na to, że właściciele całkiem świeżego smartwatcha, jakim jest Amazfit Active 2, mogą mieć…
Testowy prototyp modelu Apple Watch 10 wyciekł właśnie do sieci. Wyposażono go w tajemnicze czujniki,…
Motorola edge 60 fusion zadebiutowała w Polsce jako mocna kandydatka do tytułu ulubionego telefonu Polaków.…