OPPO RX17 Neo wydaje się bezpośrednim konkurentem dla Xiaomi Mi 8 Lite, a także podobnym mu smartfonom klasy średniej – zarówno pod względem technicznym, jak i cenowym. Czym zatem chińska firma chce nas do siebie przekonać? O tym dowiecie się po przeczytaniu recenzji OPPO RX17 Neo.
OPPO RX17 Neo jest obecnie najtańszym smartfonem na polskim rynku, w którym zdecydowano się zastosować czytnik linii papilarnych bezpośrednio pod wyświetlaczem. Smartfon kosztuje obecnie niemal 1500 złotych, a zatem startuje z ceną na poziomie POCO F1 i Honora Play. Czy jest to zatem świetny smartfon klasy średniej, który ma realne szanse na sukces w Polsce?
Zapraszam do lektury recenzji OPPO RX17 Neo.
Dane podstawowe | |
Wymiary | 158 x 75 x 7.4 mm |
Waga | 156 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM |
Data premiery | 2018 |
Ekran | |
Typ | Super AMOLED 6.41'', rozdzielczość 2340x1080, 402 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Qualcomm Snapdragon 660 |
Procesor | 2 GHz, 8 rdzeni (Kryo 260) |
GPU | Adreno 512 |
RAM | 4 GB |
Bateria | 3600 mAh |
Obsługa kart pamięci | microSD do 256GB |
Porty | USB (microUSB, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 128 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 8.1.0 Oreo, ColorOS 5.2 |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE |
WIFI | 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz) |
GPS | A-GPS i GLONASS |
Bluetooth | 5.0 |
NFC | Brak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 16 MP, wideo 4K (3840x2160), 30 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowy aparat - 2MP |
Dodatkowy | 25 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s |
Mając na uwadze fakt, że OPPO podobnie jak OnePlus, czy też Vivo należą do tej samej grupy – BBK, design OPPO RX17 Neo jest bardzo zbliżony do tego, który znamy z choćby OnePlus 6T. Jest jednak kilka zmian ze względu na przedział cenowy, a także klasę smartfona.
Tylna pokrywa, a także korpus wydają się być wykonane z akrylowego szkła, a zatem tworzywa sztucznego imitującego szkło. W efekcie tego otrzymujemy bardzo mocno odbijający światło materiał, który jest także bardzo podatny na zabrudzenia – kolekcjonowanie odcisków palców. O jego trwałości ciężko jest mi coś więcej powiedzieć, gdyż podczas okresu testowego nie powstała żadna rysa. W zestawie jest jednak dedykowane przezroczyste etui, choć po jego założeniu gradient zniekształca się i OPPO RX17 Neo już tak mocno się nie błyszczy.
Do testów otrzymałem model w kolorze Astral Blue (Kosmiczny błękit), który w górnej części jest niebieski i przechodzi w różowy. To sprawia, że nie do końca wiadomo do kogo jest on kierowany. Być może to taki unisex, a zatem dla obu płci?
Szczerze mówiąc nie wiem, ale do mnie zdecydowanie nie przemawia. Co więcej korzystając z tego smartfona wcale nie czułem się komfortowo, aczkolwiek zdecydowanie lepiej, niż niegdyś z różowym Samsungiem Galaxy A5 (2017). 🙂 Doceniam jednak fakt, że OPPO nie zdecydowało się na drastyczne obcięcie gradientu na korpusie. Tam też bowiem występuje, dlatego też dolne obrzeże jest różowe, a górne niebieskie.
Pozostawiając jednak preferencje kolorystyczne, OPPO RX17 Neo jest bardzo smukłym smartfonem. W najcieńszym miejscu (boczne ramki) ma 7.4 mm grubości i dobrze leży w dłoni, choć jest śliski. Możliwość przypadkowego upuszczenia zatem występuje. To zasługa zagiętego wzdłuż dłuższych boków tylnego panelu.
Niemniej, z uwagi na ogólne gabaryty – niemal 16 cm długości i 7.6 cm szerokości, obsługa jedną ręką jest mocno utrudniona. Aby dosięgnąć belki powiadomień, konieczne jest przełożenie telefonu w ręce. A przecież ramki wokół wyświetlacza wcale nie są szerokie. Ta dolna jest wyraźnie większa od pozostałych, aczkolwiek zastosowanie wcięcia w wyświetlaczu w kształcie kropli wody sprawiło, że stosunek ekranu do powierzchni fotonowego panelu wynosi 91%. Jest zatem bardzo dobrze.
Na koniec tej sekcji kilka słów na temat rozmieszczenia elementów na obudowie, które jest raczej tradycyjne, gdyż na prawym boku umieszczono wyłącznik, a na lewym dwa przyciski dedykowane regulacji głośności i tackę na dwie karty nanoSIM i microSD. Dolne zajęte zostało natomiast przez mikrofon, głośnik multimedialny, złącze mini-jack 3.5mm i port microUSB 2.0. Na górnym jest natomiast mikrofon wtórny.
W OPPO RX17 Neo energię dostarcza akumulator o pojemności 3600 mAh, co przy zastosowaniu wyświetlacza o sporej przekątnej jest wartością tylko standardową. I choć na stronie producenta zabrakło jakiejkolwiek informacji na temat zastosowania technologii szybkiego ładowania, to jednak dołączona do zestawu ładowarka sieciowa oferuje szybkie ładowanie, choć o bardzo standardowej mocy 10W (5V/2A). Da się to odczuć podczas ładowania.
Naładowanie akumulatora do pełna zajmuje około 160 minut, co jest czasem zdecydowanie poniżej standardów, do jakich przyzwyczaiła nas konkurencja. Model ten wypada znacznie gorzej, niż jego bezpośredni konkurenci, co zresztą możecie zobaczyć na wykresie. Ja jednak pozwolę sobie zwrócić Waszą uwagę na jeszcze jeden fakt – ASUS ZenFone Max Pro M2 ma ogniwo o pojemności 5000 mAh, a ładuje się o 20 minut szybciej.
Pozostawiając OPPO RX17 Neo pod ładowarką na kwadrans odzyskacie 14%, a po kolejnych piętnastu minutach wskaźnik naładowania dojdzie do 28%.
Czasy pracy na włączonym ekranie są na odpowiednim poziomie – przy automatycznej regulacji jasności wyświetlacza i transmisji danych LTE, SoT wynosi nieco ponad 5 godzin. Po przełączeniu się na WiFi czas na włączonym ekranie można wydłużyć do nawet 6.5 godzin.
W praktyce oznacza to, że smartfon będzie trzeba ładować średnio co dwa dniprzy standardowym użytkowaniu, co uważam za wynik dobry. Bardziej intensywne użytkowanie sprawi, że telefon ładować będzie trzeba codziennie.
OPPO RX17 Neo ma wyświetlacz o proporcjach 19.5:9, który charakteryzuje się przekątną 6.41” i rozdzielczością FullHD+, a dokładniej 2340 x 1080 pikseli. Przy takiej charakterystyce panel wykonany w technologii Super AMOLED ma zagęszczenie punktów na cal na poziomie około 402.
W przypadku ekranu typu OLED luminacja maksymalna nie ma większego znaczenia w trybie ręcznym, gdyż jest zawsze niższa, niż w przypadku podświetlenia maksymalnego, kiedy to podświetleniem steruje czujnik światła zastanego. Sama czytelność jest bardzo dobra – nie ma problemu z odczytaniem treści nawet w pełnym słońcu. Oczywiście w ciemnych pomieszczeniach czy też nocą, także nie ma problemu z odczytaniem treści. Absolutnie żadnych zastrzeżeń nie mam również do odwzorowania kolorów, gdyż te są odpowiednio soczyste.
W oprogramowaniu wyświetlacza jest kilka dodatkowych funkcji, które mają poprawić jakość wyświetlanego obrazu, a także podnieść komfort użytkowania. OPPO umożliwia nam sterowanie temperaturą barwową kolorów – do dyspozycji jest suwak i trzy wartości (zimna, ciepła, domyślna oraz te pośrednie). I choć teoretycznie ekran powinien być ustawiony domyślnie na wartość pośrednią, to jednak wyraźnie bliżej mu ciepłej barwy, choć biały jest faktycznie biały, a nie zażółcony.
Jest także zestaw narzędzi Night Shield (nocna ochrona), w którym możemy aktywować filtr światła niebieskiego, ustawić jego intensywność, a także zaplanować czas włączenia i wyłączenia. Niestety zabrakło automatycznego włączenia po zachodzie słońca. Tak samo, jak w przypadku telefonów OnePlus, ekran kolorowy może stać się monochromatycznym, albo wyświetlać obraz w kolorach odwróconych – podobno to najlepsze rozwiązanie do komfortowego czytania w nocy.
Standardowo oprogramowanie ustawione jest na wyświetlanie treści na pełnym ekranie, a zatem z wycięciem dewdrop. Niektóre aplikacje zainstalowane automatycznie przechodzą w tryb pełnoekranowy, a inne trzeba ustawić ręcznie. Jest także lista wyjątków, czyli aplikacji, które nie są zoptymalizowane pod kątem wyświetlania na pełnym ekranie. Oczywiście można je włączyć ręcznie.
OPPO oddaje nam także do użytku bardzo podstawową wersję Always on Display. Na wygaszonym ekranie może wyświetlać się zegar z datą. Nic ponad to. Nie mamy bowiem ani możliwości zmiany stylu, a także nie są widoczne ikony powiadomień. To spory problem, tym bardziej że RX17 Neo nie ma diody powiadomień. Na całe szczęście obok wcięcia jest sporo miejsca na ikony powiadomień. AoD wyłączy się automatycznie, gdy poziom naładowania akumulatora spadnie do 10%.
OPPO RX17 Neo jest kolejnym smartfonem w ofercie chińskiej marki, w którym postawiono na czytnik linii papilarnych w wyświetlaczu. Podczas testów sprawował się lepiej niż dobrze, o ile oczywiście przytkniecie palec w określone miejsce, które jest wyraźnie oznaczone. Odblokowaniu towarzyszy jedna z trzech animacji czujnika. Jeśli pamięć mnie nie zawodzi, to czujnik ten działa o wiele lepiej, niż ten obecny w Xiaomi Mi 8 Pro.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…