Razer to firma, która na rynku mobilnym znajduje się stosunkowo od niedawna. Wiele wskazuje jednak na to, że już niebawem działalność gamingowego koncernu w tej materii zostanie mocno ograniczona, a kto wie – może odbije się na przyszłości Razer Phone?
Wydawało się, że wszystko jest w porządku – niespodziewany atak Razera na branżę smartfonów zakończył się premierą bardzo ciekawego modelu gamingowego urządzenia mobilnego, które wywołało zainteresowanie praktycznie całej branży i spowodowało, że trend produkowania sprzętów zorientowanych na graczy znacząco przybrał na sile.
Ugruntowaniem pozycji Razera na rynku mobilnym miała być premiera drugiej generacji Razer Phone i choć przedstawiciele tej firmy nie wspominają o większych problemach, to wiele wskazuje na to, że naprawdę nie jest najlepiej.
Zwolnienia w działce mobilnej to kłopoty z Razer Phone 3?
Z siedziby Razera dochodzą bowiem dość niepokojące informacje – przynajmniej dla tych osób, które liczyły na szybki rozwój działki mobilnej tego gamingowego potentata.
Firma oficjalnie poinformowała bowiem o zwolnieniu 2% swojej załogi – choć teoretycznie to niewiele, w praktyce okazuje się, że to większość zespołu odpowiedzialnego za rozwój mobilnej gałęzi koncernu. Część osób została przeniesiona do innych zespołów, reszta natomiast pożegnała się z zespołem i będzie szukać nowego pracodawcy.
Jasne – Razer z pewnością nie może sobie pozwolić na całkowitą rezygnację z branży mobile, bo właśnie tam znajdują się obecnie największe pieniądze, jeśli chodzi o branżę grową. Faktem jednak jest to, że tak znaczna redukcja zatrudniona w tej działce jest oznaką tego, że sprzedaż Razer Phone 2 wcale nie jest tak dobra, jak oczekiwałby tego sam producent.
W obecnej koniunkturze, gdzie coraz mocniej naciskają potentaci z Chin, a mali producenci mają olbrzymie trudności z przebiciem się na nieco kurczącym się rynku smartfonów. To także nie sprzyja Razerowi, a w kuluarach krążą już plotki mówiące o tym, że firma jak na razie anuluje prace na Razer Phone 3 i odkłada ją w bliżej nieokreśloną przyszłość.
Jeśli te informacje znalazłyby potwierdzenie w rzeczywistości, to niewątpliwie byłaby to spora strata dla branży – owszem, Razer Phone raczej nie był sprzętem, który rozchodził się w milionach egzemplarzy, ale były to bardzo porządne urządzenia, z solidną specyfikacją techniczną i oferujące coś ekstra, jak np. znakomity ekran wykonany w technologii IGZO z wysoką częstotliwością odświeżania.
Miejmy nadzieję, że projekt trzeciej generacji tego sprzętu nie pójdzie do kosza.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.