Samsung Galaxy S10+ oraz Xiaomi Mi 9 to dwa superflagowce wyposażone w najnowsze zdobycze mobilnej techniki, a w tym wydajne jednostki centralne kolejnej generacji. Jak zatem radzą sobie w bezpośrednim starciu w testach benchmarkowych? Wyniki zaskakują.
Galaxy S10+ oraz Xiaomi Mi 9 moglibyśmy nazwać bliźniakami, wszak zostały oficjalnie zaprezentowane w ten sam dzień, różniąc się o kilkanaście godzin. Główną przeszkodą w tym myśleniu jest jednak zaciekła rywalizacja obu marek oraz prawdziwe wyścigi na czas i liczby.
Dzięki testom platformy GSMArena możemy porównać wydajność obu bestii i sprawdzić, który model wypada lepiej w kontrolowanych warunkach. Kto wyjdzie zwycięsko z pojedynku Samsung Galaxy S10+ kontra Xiaomi Mi 9?
Zanim poznamy rezultaty i ogłosimy triumfatora, wypada przedstawić silniki obu modeli, ponieważ te nie są ze sobą do końca zgodne.
W teście serwisu Samsung Galaxy S10+ pracuje pod kontrolą autorskiej jednostki Samsung Exynos 9820, czyli układu wykonanego w procesie 8 nm i cechującego się procesorem z ośmioma rdzeniami: 2x Samsung M4 + 2x Cortex-A75 + 4x Cortex-A55 z maksymalnym taktowaniem do 2,7 GHz. Na pokładzie nie zabrakło grafiki Mali-G76MP12, a do pomocy przeznaczono 8 GB pamięci RAM.
Na drugiej flance stanął Xiaomi Mi 9 uzbrojony w jednostkę Qualcomm Snapdragon 855, czyli 7-nanometrowy układ najwyższej klasy z grafiką Adreno 640 oraz ośmiordzeniowym procesorem Kryo 485 o maksymalnej częstotliwości do 2.84 GHz. Wspiera go 6 GB pamięci RAM.
Zacznijmy od testu Geekbench 4.1, który zwraca uwagę przede wszystkim na możliwości wbudowanego procesora i moc jego rdzeni. W konkurencji świetnie poradziły sobie oba smartfony, osiągając wyniki godne flagowców na miarę 2019 rok.
Oto rezultaty w kolejności testów pojedynczego rdzenia i wielu rdzeni:
W oczy rzuca się różnica w mocy pojedynczej jednostki, gdzie flagowiec Samsunga poradził sobie lepiej o ponad tysiąc punktów. W wielordzeniowej rywalizacji palma zwycięstwa przypada z kolei Xiaomi Mi 9, który w większym stopniu wykorzystuje całościową moc Snapdragona 855.
Co mówią oba wyniki? Zwiastują nie tylko piekielną wydajność, ale przede wszystkim sukces procesora Samsunga, który dotychczas był marginalizowany w rywalizacji z propozycjami Qualcomma. Koreański gigant pokazał, że Exynos też kryje w sobie niemały potencjał.
Test AnTuTu należy do najpopularniejszych na świecie i często stanowi wyznacznik wydajności dla niektórych producentów i użytkowników. Niedawno wyniki smartfonów przebiły barierę 300 tysięcy punktów, a w tym roku liczby zapowiadają się na jeszcze bardziej okazałe.
Oto wyniki rywalizacji pomiędzy Galaxy S10+ a Xiaomi Mi 9 w AnTuTu:
Różnica na poziomie ponad 30 tysięcy punktów nie jest najbardziej korzystna dla Samsunga, a dodatkowo warto zauważyć, że pomiędzy oba flagowce wkradł się iPhone Xs Max, czyli jeden z najwydajniejszych smartfonów w AnTuTu.
Xiaomi Mi 9 może pochwalić się dużo lepszym rezultatem z mniejszą ilością pamięci RAM, natomiast wciąż są to tylko liczby. Czy coś z nich wynika?
Wydajność obu smartfonów w codziennym użytkowaniu nie pozostawia złudzeń i wątpię, aby oprócz testów wydajności, w praktyce wystąpiły nawet najmniejsze różnice w szybkości.
Wyniki możemy potraktować jako swoistą ciekawostkę i odnośnik do pozostałych smartfonów Xiaomi oraz Samsunga, które z roku na rok powiększają swój zasób punktów.
Inną kwestią pozostaje cena obu urządzeń. Xiaomi Mi 9 w testowanym wariancie został wyceniony na około 1700 zł netto (cena chińska), a Galaxy S10+ na blisko 4400 złotych (cena polska). Cena flagowca Xiaomi wzrośnie w naszym kraju o co najmniej wartość podatku VAT, natomiast wciąż pomiędzy kwotami pozostaje przepaść.
https://www.gsmmaniak.pl/963724/samsung-galaxy-s10-oficjalnie-cena-specyfikacja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…
Już w najbliższy poniedziałek jeden z polskich sklepów odpali kolejne promocje z okazji Black Friday…
Pojemna bateria i energooszczędny procesor trafi do nowego realme C75. Długi czas pracy będzie kartą…
ASUS Zenfone 11 Ultra to tegoroczny flagowiec producenta. Podczas premiery kosztował grubo ponad cztery tysiące,…
Szukasz taniego smartfona z ładowaniem bezprzewodowym? Przeraża Cię wydawać grube tysiące na najnowsze flagowce z…