OPPO przygotowuje już swojego flagowca na rok 2019, który zadebiutuje na rynku jako OPPO T1 i będzie świetnie wyglądającym smartfonem z ekranem OLED okazanym wyjątkowo smukłymi ramkami. Do tego będzie oferowany w bardzo przystępnej cenie.
W połowie stycznia tego roku do GeekBench zawitał OPPO Poseidon, a zatem flagowy smartfon marki, który w testach pokazał swoją wartość, czerpiąc moc obliczeniową z najnowszego układu SoC firmy Qualcomm. Model ten zadebiutuje właśnie na rynku jako OPPO T1, na którego temat wiemy już teraz całkiem sporo. Moim zdaniem może poważnie zagrozić Xiaomi Mi 9, o ile trafi do Polski w przystępnej cenie.
Wysoka wydajność w połączeniu z niską ceną to zdecydowanie recepta na sukces.
Jak na flagowy smartfon przystało, za wydajność w OPPO T1 odpowiedzialny będzie najnowszy układ SoC firmy Qualcomm, a zatem Snapdragon 855, który może pochwalić się modemem 5G. Ten układ składa się z 8-rdzeniowego procesora z rdzeniem Kryo 485 o taktowaniu dochodzącym do 2.84 GHz, a także układu graficznego Adreno 640. Modem 5G oferuje pobieranie danych z maksymalną prędkością do 2 Gbps, a wysyłanie z prędkością do 316 Mbps.
W testach syntetycznych model o nazwie kodowej OPPO Poseidon zdobył 3810 punktów w teście pojedynczego rdzenia i 10963 pkt w wielordzeniowym. Procesor współpracować będzie z maksymalnie 8GB pamięci RAM, aczkolwiek w ofercie będzie także model z 6GB. Jeśli chodzi natomiast o pamięć wewnętrzną, to będą także dwie wersje – 64GB i 128GB. Natomiast do oferty sprzedażowej trafia w sumie trzy wersje:
- OPPO T1 z 6GB pamięci RAM i 64GB nadane za 2499 juanów (około 1424 zł bez podatku VAT);
- OPPO T1 z 6GB pamięci RAM i 128GB nadane za 2799 juanów (około 1594 zł bez podatku VAT);
- OPPO T1 z 8GB pamięci RAM i 128GB nadane za 3099 juanów (około 1765 zł bez podatku VAT).
Jeśli ceny się potwierdzą, to OPPO T1 ma szanse na tytuł najtańszego flagowca 2019 roku, w którym zastosowano układ SoC Snapdragon 855. No chyba, że POCO zaszaleje i udowodni, że flagowy smartfon może być jeszcze tańszy. Pożyjemy, zobaczymy.
Będzie tylko jeden aparat na tylnym panelu wbrew powszechnym trendom, aczkolwiek ten najbardziej rozsławiony. Do tego jeszcze kamera pop-up i ekran OLED.
OPPO T1 nie otrzymał wcięcia w wyświetlaczu, dzięki czemu górna ramka będzie relatywnie wąska. Smartfon powinien mieć zatem bardzo dobry współczynnik proporcji ekranu do obudowy wynoszący ponad 90%. Treści prezentowane będą zapewne w rozdzielczości FullHD+, a dokładniej 2340 x 1080 pikseli, na wyświetlaczu charakteryzującym się przekątną 6.39”. Ekran typu OLED pokryty zostanie zapewne szkłem Gorilla Glass szóstej generacji.
Do tego jeszcze dochodzi czujnik biometryczny umieszczony pod wyświetlaczem, aczkolwiek ze względu na cenę raczej nie będzie ultrasoniczny.
Sensor aparatu głównego ma charakteryzować się rozdzielczością 48MP (rozmiar pojedynczego piksela wynosi 0.8 mikrona). Na ten moment nie jest jeszcze jasne, czy będzie to optyka od Sony, czy też Samsunga, aczkolwiek mając na uwadze klasę smartfona, można spokojnie założyć, że to jednak popularny w ostatnim czasie IMX586. Podobno aparat główny obsługuje superprogram nocny, nowy tryb portretowy i tryb makro.
Selfie dedykowana zostanie natomiast kamera typu pop-up, a zatem wysuwana z obudowy. Ma ona 12 milionów pikseli i wsparcie ze strony algorytmów sztucznej inteligencji.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.