- « Poprzedni
- 5/5
- Następny »
HTC Hero
A teraz czas na moją osobistą bolączkę – HTC Hero. Tą porażkę postanowiłem zostawić na przysłowiowy deser, ponieważ jest najbliższa mojemu sercu, jako że sam posiadam ten model. Nie nazwę siebie jednak „szczęśliwym posiadaczem” – nie po tak długim stażu. Muszę przyznać, że niejedno przeżyłem ze swoim bohaterem. Na pierwszy rzut oka świetny sprzęt – po czasie zaczęły się jednak uwidaczniać poważne wady.
Niestety Hero okazał się totalną porażką. Już nie wspomnę tutaj o fatalnej baterii, fatalnym zasięgu i problemach z WiFi (ktoś może mi zarzucić, że mogłem skorzystać z innej wersji Androida – owszem, korzystałem nawet z kilku). Kluczowego problemem okazał się być wyświetlacz. Po dłuższym czasie obcowania z „bohaterem” ekran zaczął szwankować, nie reagował na dotyk, pojawiły sie również problemy z pisaniem SMSów. W sieci nie brakuje również opinii o cięższych przypadkach, w tym również o totalnej śmierci wyświetlacza.
- « Poprzedni
- 5/5
- Następny »