Coraz częściej słyszymy o AirPods 2 – następcy kontrowersyjnych, acz popularnych wśród użytkowników sprzętu Apple słuchawek bezprzewodowych. Jednym z najważniejszych wyróżników tego gadżetu ma być szybki czas ich ładowania.
Co można zrobić w 15 minut? Oczywiście punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ale generalnie rzecz ujmując – niewiele. Tak krótki czas nie kojarzy nam się także zbytnio z możliwością ładowania smartfonów, urządzeń mobilnych czy bezprzewodowych gadżetów – w praktycznie każdym przypadku jest to zbyt krótka chwila na to, by pozwalała ona cieszyć się działającym sprzętem przez kolejne godziny.
Tę sytuację chce zmienić Apple, wraz z nadchodzącą nową generacją bezprzewodowych „pchełek”, czyli słuchawek AirPods 2.
Wedle nieoficjalnych informacji, które pojawiły się w sieci, nowe słuchawki Apple mają zostać wyposażone w technologię szybkiego ładowania, co pozwoli na uzupełnienie całości energii zarówno „pchełek”, jak i etui na nie w ciągu zaledwie 15 minut. To wynik, który wydaje się być niewiarygodny, ale możliwy, zważywszy na bardzo niewielkie rozmiary oraz wagę AirPods 2, które mają być nieco mniejsze od kompaktowych poprzedniczek.
W osiągnięciu takiego wyniku ma pomóc technologia bezprzewodowego ładowania oparta na rozwiązaniu o nazwie Qi – kosztem tych zmian będzie zastosowanie nieco cięższego i większego etui na słuchawki, co ma się wiązać z wprowadzeniem nowego standardu szybkiego ładowania bezprzewodowego, ale biorąc pod uwagę możliwość załadowania słuchawek „do pełna” zaledwie w kwadrans, to chyba można zdecydowanie przystać na takie rozwiązanie.
Tym samym będziemy mieć do czynienia ze słuchawkami piekielnie użytecznymi na co dzień, zwłaszcza w przypadku osób, które regularnie poruszają się z takimi „pchełkami” w uszach. Warto pamiętać, że pierwsza generacja AirPods po 15 minutach ładowania umożliwiała nam 3 godziny pracy, a teraz ten okres zostanie znacznie wydłużony.
Oczywiście wszystko zmieni się w momencie, gdy zgubimy jedną ze słuchawek lub przypadkiem ją zniszczymy – koszty odzyskania całego kompletu zapewne znów będą piekielnie wysokie, ale z tym – kupując sprzęt Apple – po prostu trzeba się liczyć.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…