Meizu Note 9 pojawia się w teście wydajności Geekbench, który pozwala określić moc jego procesora. Bezpośredni konkurent Redmi Note 7 zadebiutuje już za jeden dzień i ma co najmniej kilka asów w rękawie, jakimi może walczyć z Xiaomi o klientów. Będzie skuteczny?
Premiera Meizu Note 9 nastąpi dopiero jutro, tj. 6 marca, ale już teraz możemy pochwalić się sporą wiedzą na jego temat. Zadbały o to nie tylko rozmaite przecieki, ale także sam producent, podtrzymując nasze zainteresowanie ogłoszeniem daty prezentacji.
Cel powstania średniaka wydaje się oczywisty i jest nim konkurencja z Redmi Note 7, który odnosi gigantyczny sukces – niedawno Xiaomi pochwaliło się nawet wynikiem miliona sprzedanych sztuk w miesiąc. Meizu najwyraźniej chce pokazać, że da się lepiej.
Strategia chińskiego twórcy jest ku temu na dobrej drodze, ponieważ Meizu Note 9 przedstawia się jako niemal kompletny smartfon ze średniej półki cenowej.
Mocny średniak w testach
Jego specyfikację otwiera procesor Qualcomm Snapdragon 675, czyli ulepszona wersja popularnego Snapdragona 660, który – swoją drogą – stał się układem napędzającym Redmi Note 7. Jak oba chipsety wypadają w testach?
Korzystniej prezentuje się smartfon Meizu, który w teście wydajności Geekbench zdobył odpowiednio 2404 punktów w teście jednego rdzenia oraz 6027 oczek w teście wielu rdzeni. To bardzo solidne wyniki, zwracając uwagę przede wszystkim na moc pojedynczej jednostki – Snapdragon 660 przegrywa w tym miejscu o niemal tysiąc punktów.
W zależności od wariantu układ zasilą 4 lub 6 GB pamięci RAM, a także 64 GB pamięci wewnętrznej z opcją dalszej rozbudowy. Dokładnie tyle samo oferuje Xiaomi.
Mocną cechą średniaka będzie ilość dostępnej energii, ponieważ Meizu Note 9 otrzyma akumulator o wielkości 4000 mAh z opcją szybkiego ładowania o nazwie mCharge, która rozpędza się do mocy aż 18 W. Ogniwo tej skali powinno zapewnić przynajmniej dwa dni pracy w cyklu oraz uzupełnienie brakującej energii w nieco ponad godzinę.
Wielki ekran i aparat 48 MP
Smartfon otrzyma 6.2-calowy wyświetlacz Full HD+ (2244 × 1080) z wcięciem w kształcie łezki, gdzie znajdzie się 20-megapikselowa kamerka do selfie. Pozostałą część zaplecza fotograficznego stanowi podwójny aparat główny.
Trzonem fotografii Meizu Note 9 będzie popularne oczko o rozdzielczości 48 MP, które oparto na sensorze Samsung GM1 – rodzaj matrycy nie jest do końca sprawdzoną informacją, ponieważ producent może zdecydować się na lepszego Sony IMX586, oferującego identyczną liczbę pikseli. Dodatkowy aparat będzie miał 5 MP.
Ile może kosztować Meizu Note 9?
W sieci pojawiła się także cena Meizu Note 9, która wbrew pozorom nie okazała się superatrakcyjna. Według informacji zamieszczonych wystawie w jednym ze sklepów średniak będzie kosztował:
- w wersji 4/64 GB – 1699 yuanów, czyli około 960 zł netto,
- w wersji 6/64 GB – 1899 yuanów, czyli około 1075 zł netto.
Cena podstawowego wariantu jest więc wyższa od Redmi Note 7 o około 300 złotych w odpowiadającej wersji 4/64 GB. Czy w takiej sytuacji Meizu Note 9 z lepszym procesorem ma szansę na realne zwycięstwo? Wszystko okaże się po premierze.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.