Mając do wydania 1399 złotych, których producent żąda za Motorolę Moto G7 Plus miałbym wątpliwości co do jej zakupu. Nie zrozumcie mnie źle – to bardzo, ale to bardzo udany smartfon ze średniej półki. Problemem pozostaje raczej jego konkurencja, która w tej cenie potrafi więcej – wrócę jednak do tego za moment.
Spędziłem z Motką ponad dwa tygodnie i ani przez moment nie czułem, że nie jestem w stanie korzystać z niej jako mojego głównego smartfona. Jakość wykonania jest bardzo dobra, do ekranu nie mam zastrzeżeń, a aparat wypadł powyżej moich oczekiwań. Bardzo szybkie ładowanie szczególnie trafiło do mojego serca, a i sama bateria nie jest najgorsza. Gdzie są zatem minusy?
Ja osobiście znalazłem tylko dwa. Drugim jest jakość rozmów i zasięg – te mogłyby być lepsze, ale wcale niewykluczone, że któraś z następnych aktualizacji rozwiąże ten problem lub chociażby znacząco poprawi sytuację. Pierwszym jest jednak cena.
Za takie pieniądze możesz kupić POCOPHONE F1 (który nie posiada NFC), a jak dobrze poszukasz, to znajdziesz i Xiaomi Mi 8 na promocji. Do tego dochodzi Nokia 7 Plus i cała masa innych średniaków ze Snapdragonem 660 na pokładzie.
Motorolę Moto G7 Plus polecam z całego serca – ale gdybym sam chciałbym ją kupić, to poczekałbym kilka miesięcy, kiedy stanieje o kilkaset złotych.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…