Na polskim rynku zadebiutował DOOGEE Y7, w którym postawiono na przyzwoite podzespoły oraz połączenie stylu znanego z telefonów Apple i Huawei. Moim zdaniem to bardzo dobra mieszanka.
DOOGEE Y7 to najnowsza propozycja smartfonu dla młodzieży zaprezentowana na polskim rynku. Model ten nie tylko prezentuje się stylowo, ale ma także całkiem przyzwoite wyposażenie, przy zachowaniu ceny na odpowiednim poziomie.
Jak widać na oficjalnych grafikach opublikowanych przez producenta, DOOGEE Y7 ma wcięcie w wyświetlaczu, które jest stylizowane na podobieństwo tego z iPhone’a X i smartfonów marki Huawei. Notch nie jest jednak dużych rozmiarów, zważywszy na fakt, że osadzono w nim kamerę dedykowaną Selfie, diodę powiadomień, a także bardzo elegancką wnęka z głośnikiem.
Dolna ramka została zajęta przez logo producenta i nie oszukujmy się – jest słusznych rozmiarów, choć całość frontowego panelu prezentuje się dobrze.
Smartfon ma wyświetlacz wykonany w technologii IPS o przekątnej 5.84”, na którym treści wyświetlane będą w rozdzielczości FHD+, a dokładniej 2280 x 1080 pikseli. Proporcje to natomiast 19:9. Ekran został zabezpieczony szkłem 2.5D i zajmuje około 88% powierzchni frontowego panelu.
Za prawidłowe działanie systemu Android 8.1 Oreo odpowiedzialny jest Spreadtrum SC9863A z 3 GB pamięci RAM. To całkiem sensowna jednostka dla urządzeń z niższej półki cenowej, o czym świadczyć może wykorzystanie czterech rdzeni ARM Cortex-A55 o taktowaniu dochodzącym 1.6GHz i czterech w tej samej architekturze ale o taktowaniu obniżonym do 1.2 GHz. W układzie tym zastosowano także chip graficzny PowerVR GE8322.
Podczas codziennego użytkowania ten SoC powinien sprawować się przyzwoicie i zapewnić całkiem przyzwoitą kulturę pracy . Na wszelkiego rodzaju dane zarezerwowano 32 GB wewnętrznej pamięci, którą można rozbudować za pomocą karty pamięci. Jeżeli jednak pamięci nie będziecie chcieli rozszerzać, to będziecie mogli zaimplementować dwie karty SIM w standardzie nano.
Wydajność energetyczną zapewni akumulator o pojemności 3360 mAh bez wsparcia dla technologii szybkiego ładowania (5V/1A). Specyfikacja obejmuje również: modem 4G z VoLTE, Bluetooth i gniazdo mini-jack 3.5 mm.
Jeśli chodzi o kamerę dedykowaną Selfie, to ma ona sensor 16MP z przysłoną obiektywu f/2.0 i kątem 80°. Została wzbogacona o dodatkowe tryby, w tym nocny i upiększania. Przy jej wykorzystaniu można także odblokować smartfon.
Natomiast z tyłu osadzony został podwójny moduł z podstawowym sensorem 16MP z technologią PDAF wraz z drugim dodatkowym – 13MP . Ten zestaw aparatów ma pozwolić na wykonanie dobrej jakości zdjęć. W obu sensorach obecna jest przysłona obiektywu f/2.0.
Warto jeszcze dodać, że na tylnym panelu DOOGEE Y7 umieszczony został okrągły czytnik linii papilarnych.
DOOGEE Y7 został wyceniony na polskim rynku na 499 złotych, co wydaje się być ceną adekwatną do oferowanych możliwości. Smartfon występuje w trzech kolorach: Obsidian Black, Aurora Blue i Phantom Purple.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wygląda na to, że Nothing - a raczej CMF - ma jeszcze jakieś ciekawe karty…
1500 to bardzo mało na nowy smartfon w 2025 roku. Teraz możesz mieć za to…
Aktualizacja do OneUI 7 przejdzie do historii jako jeden z mniej udanych softów w historii.…
OnePlus Ace 5 Ultimate Edition to kolejna po OnePlusie 13s i OnePlusie 13T premiera chińskiego…
Klon legendarnego RTS – Tempest Rising jest obecnie do kupienia w niższej cenie niż na…
Sony Xperia 1 VII ujawnia kolejne szczegóły przed zaplanowaną na maj premierą. Poznaj cenę i…