Dwa takie same aparaty – na froncie i tylnym panelu
Aparat główny charakteryzuje się sensorem 13MP ze światłem f/2.0, który wspomagany jest autofokusem z detekcją fazy. Producent dorzucił nagrywanie wideo w rozdzielczości 1080p, jak również HDR i wykrywanie twarzy. W gorszych warunkach oświetleniowych smartfon wspomagany jest przez diodę LED.
To przyzwoity zestaw, który sprawdza się w sytuacji, gdy do obiektywu wpada odpowiednio dużo światła. Wtedy też rejestrowana jest odpowiednia ilość detali, odwzorowanie kolorów jest dobre, a i do zakresu tonalnego nie można mieć większych zastrzeżeń. Na tym polu HTC Desire 12s wypada podobnie, jak telefony konkurencji z tej samej półki cenowej.
→ Zobacz zdjęcia w pełnej rozdzielczości
Dobry smartfon fotograficzny ocenia się jednak nie pod kątem fotografii wykonanych w sprzyjających warunkach oświetleniowych, ale przede wszystkim po zmroku, kiedy światła do obiektywu wpada znacznie mniej. W takiej sytuacji HTC Desire 12s radzi sobie bardzo przeciętnie.
Na zdjęciach przy mniejszej ilości światła widoczne są spore szumy i spada szczegółowość. Brak dedykowanego trybu nocnego nie ułatwia nam zadania. Ponadto kadry wydają się delikatne zażółcone.
Smartfonem zarejestrować można materiały wideo w maksymalnej rozdzielczości 1080p, ale tylko w 30 klatkach na sekundę. Jakość wideo nie odbiega od możliwości fotograficznych tego smartfona i jest całkiem sensowna. Problematyczna wydaje się za to jakość dźwięku, ponieważ ten po prostu jest trochę zniekształcony i metaliczny. Pochwalić za to mogę pracę czujnika pomiaru ostrości. Jak możecie zobaczyć na przykładowym filmie, telefon zawsze jest w stanie ostrzyć prawidłowo.
Selfie dedykowany został aparat 13MP ze światłem f/2.0. To przekłada się na zdjęcia oraz materiały wideo, które rejestrować można w rozdzielczości do Full HD przy 30 kl./s z Video Pic (robienie zdjęć w trakcie nagrywania wideo) o jakości uzyskanej z aparatu głównego. Warto abyście wiedzieli, że kamera ma wsparcie ze strony pojedynczej diody LED. Do tego dochodzi jeszcze HDR.
Autorska aplikacja HTC jest intuicyjna w obsłudze i przyjemna dla oka, choć liczba oferowanych trybów jest po prostu za mała. Do dyspozycji mamy w sumie trzy tryby – automat, krajobraz i sport. Możemy zmienić format zdjęcia, ustawić ekspozycję, opóźnienie, czy też zmienić lokalizację zapisu zdjęcia.
Wydajność podstawowa, aczkolwiek niedająca większych powodów do narzekań
HTC w modelu Desire 12s zdecydowało się wykorzystać układ SoC dla smartfonów niższej klasy, jakim jest Qualcomm Snapdragon 435 (8x ARM Cortex-A53 o taktowaniu 1.4 GHz, 28nm). Do tego dochodzi jeszcze układ graficzny Qualcomm Adreno 505 o taktowaniu 450 MHz oraz wsparcie ze strony 3GB pamięci RAM.
Ten zestaw nie daje większych powodów do narzekań i sprawuje się całkiem sensownie podczas codziennych zadań zapewniając w miarę płynną pracę smartfonu. Z przełączaniem się pomiędzy otwartymi procesami bywa różnie. Czasem jest naprawdę szybkie i co jeszcze ważniejsze aplikacja nie wczytuje się od początku, ale zdarza się, że czas oczekiwania jest nieco bardziej wydłużony. Zwłaszcza w przypadku wymagających gier.
To wszystko jednak nie zmienia faktu, że HTC Desire 12s na tle konkurencji wypada bardzo słabo zważywszy, że niedawno zaprezentowany Redmi Note 7 wykorzystuje układ Qualcomm Snapdragon 660, a Honor 10 Lite ma Kirina 710. To tylko jedne z nowszych smartfonów, a lista bardziej wydajnych jest o wiele dłuższa. Wystarczy rzucić okiem na wyniki testów syntetycznych.
AnTuTu 7
PC Mark
T-Rex
Manhattan (OnScreen)
GeekBench Single
GeekBench Multi
Dedykowany układ graficzny nie jest w stanie zaoferować płynnej rozgrywki, zwłaszcza w nowszych tytułach pokroju Asphalt 9: Legends, gdzie uciekające klatki i spadki płynności widoczne są na każdym kroku. Jednak Splitter Critters i gry podobnego pokroju nie są wyzwaniem dla Adreno 505.
Smartfon pracuje w oparciu o system Google – Android 8.1 Oreo z dodatkami producenta i poziomem zabezpieczeń z listopada ubiegłego roku.
Producent oferuje możliwość personalizacji – zmianę efektu przewijania kart pulpitu, dobór odpowiedniego motywu z dostępnych online. Można także stworzyć własną szatę graficzną. Jest możliwość edytowania paska z przyciskami nawigacyjnymi i dorzucenie tam między innymi funkcji umożliwiającej nagrywanie ekranu, wykonanie zrzutu ekranu, schowanie paska nawigacyjnego, czy też wysunięcie belki powiadomień.
Warto zwrócić uwagę na aplikację HTC BlinkFeed (domyślnie znajduje się na pierwszym ekranie), która wyświetla ulubione treści na ekranie telefonu – wszystko w jednym miejscu, w przejrzystej formie.
Jest także HTC Boost+, czyli oprogramowanie zawierające zestaw narzędzi maksymalizujących bezpieczeństwo, prywatność i wydajność urządzenia. Z poziomu programu możemy zamknąć otwarte procesy, zabezpieczać aplikacje, a także usuwać zbędne pliki. Całość została przedstawiona w przystępnej formie.
Jest NFC i radio FM
Jeden głośnik umieszczony na dolnym obrzeżu jest donośny, ale przy maksymalnym poziomie głośności zdarza mu się charczeć. Dźwięk jest jednak przyjemny przy około 80% głośności, a do tego wychwycić można nawet niskie tony. Słuchawki, które znajdziecie w pudełku pozostawiają wiele do życzenia, ale sam przetwornik jest jednak dobry – wystarczy podłączyć prywatny zestaw słuchawkowy. Do słuchawek podłączonych za pośrednictwem BT przekazywany dźwięk jest odpowiednio donośny, a samo połączenie jest stabilne.
Na wyposażeniu są następujące rozwiązania komunikacyjne:
- radio FM,
- moduł sieci bezprzewodowej WiFi (IEEE 802.11b/g/n),
- złącze microUSB 2.0,
- NFC,
- modem LTE – pobieranie do 300Mbps, przesyłanie do 50 Mbps (zależnie od wsparcia operatora),
- podwójny slot kart nanoSIM (obie karty SIM ze wsparciem LTE),
- Bluetooth 4.2
- GPS (z A-GPS, GLONASS).
Wymienione powyżej standardy komunikacji działają należycie i nie sprawiały mi podczas testowania jakichkolwiek problemów. W zasadzie nie powinno to jednak nikogo dziwić. Nie mam żadnych zastrzeżeń do wykonywania połączeń głosowych. Smartfon nie gubi też zasięgu (standardowo testowałem na kartach sieci Orange i Plus).
Pamięci wewnętrznej są 32GB, ale dla użytkownika do dyspozycji pozostaje nieco ponad 22GB. Smartfon obsługuje Flex Storage, a zatem możliwe jest scalenie pamięci wewnętrznej z kartą microSD.
Umieszczony na tylnym panelu czytnik linii papilarnych działa prawidłowo, aczkolwiek jego szybkość jest tylko zadowalająca. Od momentu przytknięcia palca do pojawienia się ekranu głównego mija spokojnie sekunda.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.