Czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem to wciąż technologia wymagająca dopracowania. Do sieci trafiły informacje mówiące, że ten w Galaxy S10 od Samsunga został on oszukany za pomocą zwykłego wydruku 3D, wykonanego na podstawie zdjęcia.
Pamiętacie wątpliwości wokół bezpieczeństwa FaceID od Apple? Technologia skanowania twarzy została ostatecznie oszukana przez maskę, ale do tej pory nie słyszeliśmy niczego o oszukaniu skanera w ekranie. Optyczne i ultradźwiękowe czytniki w ekranie nie są jeszcze tak szybkie i celne, jak tradycyjne, ale o ich bezpieczeństwo byliśmy raczej spokojni.
Aż do dzisiaj.
Podczas prezentacji Galaxy S10, Samsung przyłożył sporo uwagi do skanera linii papilarnych zintegrowanego z ekranem. Miał być on szybki, celny i niezawodny, a nade wszystko, bezpieczny. Jeśli jednak zapoznaliście się z pierwszymi recenzjami flagowca Koreańczyków, to na pewno wiecie, że są z nim problemy. Nie jest tak szybki i celny, jak oczekiwaliśmy.
Dzisiaj dodatkowo dowiedzieliśmy się, że wcale nie jest całkowicie bezpieczny. Nie zrozumcie mnie źle – aby oszukać ten skaner, potrzeba naprawdę sporo zachodu i w przypadku przeciętnego użytkownika nikomu raczej nie chciałoby się w to bawić. Ale jeśli celem stanie się ktoś, kto na swoim urządzeniu przetrzymuje istotne dane, to jest to możliwe. I wcale nie tak skomplikowane.
Całość procesu obejmuje wykonanie szczegółowego skanu palca, a następnie wydrukowanie go za pomocą drukarki 3D. Trzeba uczciwie przyznać, że odblokowanie udało się dopiero po kilku poprawkach, niemniej jest możliwe.
Dodatkowo, zdjęcie odcisku palca nie wymagało zaawansowanej technologii – zostało wykonane smartfonem, a linie papilarne były sfotografowane z kieliszka wina. Brzmi jak film szpiegowski? Wygląda na to, że każdy dysponujący drukarką może podjąć się takiej próby.
Autor testu twierdzi, że dokonał kilku poprawek w programie graficznym, ale przy użyciu bardziej zaawansowanego aparatu nie byłoby to konieczne. Z tych rozważań płynie jeden wniosek – czytniki w ekranie to krok w dobrą stronę, ale wymaga jeszcze sporo pracy.
Jakie jest dla Was najlepsze zabezpieczenie biometryczne? FaceID, czytnik na pleckach, na boku, czy może skaner zintegrowany z ekranem?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie mam pojęcia, w jaki sposób Redmi Turbo 4 Pro może być tak tani na…
Chciałoby się napisać — NARESZCIE! Długo czekaliśmy na oficjalny powrót vivo do Polski, ale w…
OnePlus 13T zadebiutował oficjalnie. Dla mnie to ideał kompaktowego flagowca w doskonałej cenie. Ponadto ma…
Tak wygląda cała seria Apple iPhone 17! Masz okazję sprawdzić design modeli iPhone 17, iPhone…
Wciągający FPS – Turbo Overkill kupicie teraz za niecałe 15 zł w jednym z popularnych…
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…