Sharp ma zaskakującą koncepcję na smartfona z elastycznym wyświetlaczem, który został opatentowany i ma posiadać niespotykanie długą konstrukcję, składaną na połowę. Tego telefonu nie będzie dało się obsłużyć jedną dłonią, a dwiema może być bardzo trudno.
Rynek składanych modeli dopiero raczkuje, ale już udało mu się wypowiedzieć pierwsze słowa – brzmią one Samsung Galaxy Fold oraz Huawei Mate X, a już niedługo dołączy do nich Xiaomi, Lenovo oraz… Sharp, które wyróżnia się ze swoim pomysłem.
Sharp wkroczy w składany segment?
Według najnowszego patentu japoński producent planuje stworzyć smartfona z ekranem wypełniającym niemal cały front oraz przy okazji składanego na połowę, dzięki czemu w zminimalizowanej formie zmieści się on do kieszeni.
Po rozłożeniu wyświetlacz wydaje się bardzo długi i znacznie różni się od pomysłów konkurencji, która stawia na matryce o raczej kwadratowym kształcie. W tej sytuacji obawiam się o komfort obsługi modelu nawet dwoma rękami, nie mówiąc o próbie korzystania ze smartfona za pomocą jednej dłoni.
Jednym z przeznaczeniem modelu Sharp może być granie w gry, którym mają pomóc dwa wyznaczone otwory o okrągłym kształcie, znajdujące się po przeciwnych stronach matrycy. Według portalu LetsGoDigital zostaną one zagospodarowane na przyciski, funkcjonujące podobnie do kontrolera.
Japończycy chcą, aby ich projekt był prawdziwym smartfonem, chociaż mnie przypomina bardziej telefon z ekranową klapką. Nie znamy jeszcze proporcji całego wyświetlacza, natomiast podejrzewam, że przekroczą zaproponowane przez Sony 21:9 i rozciągną się jeszcze bardziej.
Sharp złoży swój wynalazek z dwóch oddzielnych konstrukcji połączonych zawiasem, chociaż nie wiemy, czy ta sama strategia będzie dotyczyć baterii i ostatecznie każda ze stron zyska swoje własne ogniwo. Nie wiemy także, czy smartfon wyjdzie z fazy projektowej i dojdzie do etapu sprzedaży – to jak na razie tylko przyznany patent.
Poznaj smartfony Sharp:
Smartfony Sharp nareszcie w Polsce! Cieszyłbym się, gdyby nie te ceny…
Źródło: LetsGoDigital
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.