Do Sieci trafiły właśnie pogłoski (pochodzą oczywiście od dobrze poinformowanych źródeł), mówiące iż kolejny iPhone otrzyma od producenta 4,6-calowy wyświetlacz Retina. W porównaniu z ekranem stosowanym w modelu iPhone 4S (3,5 cala w rozdzielczości 640×960 pikseli) byłaby to bardzo poważna zmiana.
Oprócz wyświetlacza największe emocje wzbudza oczywiście procesor. W tym przypadku mielibyśmy do czynienia z platformą Apple A5X (dwurdzeniowy procesor oraz zintegrowany czterordzeniowy procesor graficzny). Moduł ten zastosowano w najnowszym tablecie korporacji z Cupertino. Smartfon miałby także odznaczać się wsparciem dla sieci LTE.
O ile doniesienia dotyczące platformy A5X większość branżowych komentatorów uznaje za całkiem logiczne i możliwe w realizacji, o tyle znaczna część redaktorów i ekspertów nie wierzy w wyświetlacz o tak dużych rozmiarach. Wskazują oni, iż należy się spodziewać raczej ekranu o przekątnej 4 cali (ponoć takie modele są już testowane). Na koniec pozostaje jeszcze kwestia nazwy. Coraz częściej usłyszeć można opinie, iż kolejny smartfon Apple otrzyma nazwę Nowy iPhone. Mielibyśmy zatem analogię do Nowego iPada.
Waszym zdaniem, jakie są szanse na to, że zobaczymy iPhone’a z 4,6-calowym wyświetlaczem? Apple podąży za koreańskimi producentami i stworzy „olbrzyma”?
Źródła: Reuters, AppleInsider
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.