Jak zawsze w przypadku smartfonów od Xiaomi (aczkolwiek tutaj Redmi) jest wiele dobrego i kilka niedociągnięć, które jednak w ostatecznym rozrachunku przestają mieć znaczenie, gdyż górę bierze cena. A ta jest na zaskakująco dobrym poziomie, aczkolwiek powinna być jeszcze nieco niższa, wtedy zapewne model ten nie miałby konkurenta w postaci Redmi Note 7, czy też ASUSa ZenFone Max M2.
Pozytywnie zaskakuje oczywiście zarządzanie energią, a co za tym idzie czas pracy na pojedynczym ładowaniu. Smartfon ma także odpowiednio wydajne podzespoły, które tylko czasem dają powód do narzekań podczas użytkowania.
Wadą smartfona jest bez wątpienia brak NFC, co uniemożliwia dokonywanie płatności zbliżeniowych. Ponadto przestarzały port microUSB 2.0 zamiast bardziej komfortowego i nowoczesnego rozwiązania, jakim jest USB typu C. Problemem jest także wyświetlacz, który pomimo swoich dobrych parametrów uniemożliwia komfortowe korzystanie ze smartfona w pełnym słońcu.
Czy warto kupić Redmi 7, gdy na rynku jest wspomniany wcześniej ZenFone Max M2? Moim zdaniem nie, gdyż przedstawiciel tajwańskiej myśli technologicznej oferuje lepszą kulturę pracy dzięki większej ilości pamięci RAM, jak również jakość wykonania na wyższym poziomie. Jeśli jednak nie do końca zależy Wam na szybkim działaniu i jesteście w stanie zaakceptować niedociągnięcia, to wiedzcie, że z Redmi 7 będziecie zadowoleni.
Testowy egzemplarz otrzymaliśmy od sklepu internetowego GearVita, gdzie wersja Global z 3GB pamięci RAM i 64GB na dane kosztuje w promocji 131 EUR, co po przeliczeniu daje nam około 560 złotych.
Kody rabatowe na Redmi 7:
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…