Samsung szpiegował ASML, największego na świecie producenta układów scalonych. Oprogramowanie firmy zostało skradzione przez pracowników z Chin, którzy potem założyli własny interes, a Samsung szybko nawiązał z nimi współpracę.
Kojarzycie ASML? Ta holenderska firma jest największym dostawcą systemów fotolitograficznych dla przemysłu półprzewodnikowego. Z jej technologii i usług korzysta każdy producent procesorów – nawet Intel czy TSMC. ASML odpowiada za system litografii, który łączy zaawansowany sprzęt i oprogramowanie do sterowania procesem wytwarzania układów aż do nanometra.
Z Holendrami współpracuje też Samsung, jednak od 2016 roku w dość ograniczonym zakresie, gdyż Koreańczycy zdecydowali powiązać się z firmą Xtal, nabywając 30% jej udziałów. Jak się okazuje, cała sprawa ma drugie dno.
W zeszłym tygodniu ujawniono, że w 2015 roku Chińczycy ukradli oprogramowanie ASML, potrzebne do skonfigurowania mikroukładów w celu optymalnej produkcji układów elektronicznych.
Początkowo podejrzewano, że było to szpiegostwo państwowe, jednak Peter Wennink, dyrektor generalny ASML zdradził w jednym wywiadów, że to szpiegostwo przemysłowe, za które odpowiada „jego największy koreański klient”. Mężczyzna nie powiedział wprost, że chodzi o Samsunga, ale to rzecz oczywista.
ASML zatrudniła zewnętrzną firmę do zbadania sprawy szpiegostwa. Ustaliła ona, że oprogramowanie zostało skradzione przez pracowników pochodzenia chińskiego, którzy potem założyli Xtal, a Samsung szybko nawiązał z nimi współpracę i wykupił niemal 1/3 ich udziałów. Czy może być przypadkiem, że Koreańczycy szybko powiązali się z firmą, która dostarczała rozwiązania wcześniejszego partnera, ale po niższej cenie?
Aktualnie Samsung ciągle współpracuje z ASML, ostatnio nawet w zakresie skradzionej technologii. Nie wiadomo jednak, czy nie zmieni tego fakt ujawnienia szpiegowania Holendrów przez ludzi Koreańczyków.
Szpiegostwo przemysłowe jest niestety codziennością w branży technologicznej i jak widać nawet Samsung ma swoje za uszami, podobnie jak Huawei i wielu innych producentów. ASML przekonało się o tym na własnej skórze, jednak podjęło już stosowne kroki ku temu, by zabezpieczyć się przed podobnym incydentem w przyszłości.
Warto zwrócić uwagę na to, że nie tylko Chińczycy maczają palce w szpiegostwie przemysłowym.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…