Zgodnie z planem chińską premierę odbył Honor 20i, czyli kolejny smartfon ze średniej półki i zarazem rywal dla atrakcyjnego Xiaomi Mi 9 SE. Poznajmy specyfikację oraz ceny następnego średniaka od Honor.
Honor 20i to już rzeczywistość, chociaż tak naprawdę jego specyfikację oraz szczegóły mogliśmy zbadać po ostatnich doniesieniach medialnych i premierze Honora 10i, który przedstawia się identycznie w niemal stu procentach.
Zanim przyjrzymy się wnętrzu Honora 20i, warto nadmienić, że w Europie będzie on dostępny pod nazwą Honor 20 Lite – jego sugerowaną cenę zamieszczam na końcu artykułu.
Za działanie Honora 20i odpowiada popularny ponad miarę procesor Kirin 710, który jest nieodłącznym towarzyszem każdego smartfona Huawei i Honor, który nie jest flagowcem. Jednostka posiada cztery rdzenie Cortex-A73 taktowane zegarem 2.2 GHz oraz cztery rdzenie wspomagające Cortex-A53. Całość dopełniają 4 lub 6 GB pamięci RAM.
W sprzedaży znajdą się warianty 64, 128 i 256 GB pamięci dla użytkownika, a wszystkie podzespoły będą zasilane energią z akumulatora o pojemności 3400 mAh.
Honor 20i otrzymał 6.21-calowy wyświetlacz LCD z charakterystyczną łezką i rozdzielczością na poziomie Full HD+ (2340×1080). Proporcje panelu ustalono w stosunku 19,5:9, ale wewnątrz niego nie znajdzie się niestety czytnik linii papilarnych.
Komponent do rozpoznawania odcisków palców odnalazł swoje miejsce na zjawiskowym, tylnym panelu, gdzie zagości także potrójny aparat fotograficzny w konfiguracji:
Producent nie zapomniał też o fanach autoportretów, dlatego na froncie znalazła się kamerka o rozdzielczości aż 32 MP.
Na pokładzie średniaka znalazło się także NFC, 4G VoLTE, łączność Wi-Fi 802.11 ac, Bluetooth 4.2 LE, GPS z GLONASS, natomiast mankamentem pozostaje złącze microUSB, którym naładujemy baterię.
Chińska wycena średniaka przedstawia się następująco:
Europejską wersję Honor 20 Lite wyceniono z kolei na 280 euro, czyli w przeliczeniu 1199 złotych netto. Gdyby ta wartość okazała się prawdziwa, mamy do czynienia z rywalem dla Mi 9 SE, który kosztuje w Polsce 1499 złotych.
W ofercie modelu Xiaomi znajdziemy czytnik wewnątrz ekranu oraz lepszy aparat, natomiast uboższą baterię i mniejszy ekran. Wydajność procesorów obu smartfonów możemy za to uznać ze niemal identyczną, więc stawiam pytanie – który średniak przemawia do Was bardziej?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…