Jeśli nowe wieści o OnePlus 7 Pro znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, to smartfon ten będzie najbardziej kompletnym flagowcem OnePlus w historii. Co zaoferuje OnePlus 7 Pro? Same dobroci, wliczając w to ekran, baterię czy zaplecze fotograficzne.
OnePlus jest jednym z tych producentów, który stara się oferować jak najlepsze sprzęty za jak najlepsze pieniądze. Prowadząc taką politykę nie da się stworzyć kompletnego produktu, gdyż trzeba szukać oszczędności i sztuką jest rezygnacja z tych elementów wyposażenia, które większości potencjalnych klientów nie są do niczego potrzebne.
Prze dłuższy czas strategia OnePlus była skuteczna, jednak wszystko wskazuje na to, że Chińczycy w końcu trafili na mur zbudowany z oczekiwań bardziej wymagających klientów. Gdyby było inaczej, to OnePlus nie szykowałby swojego flagowca w dwóch wersjach, a ten mocniejszy nie byłby niemal kompletny.
OnePlus 7 Pro ma zostać wyposażony w zagięty na krawędziach ekran Optic AMOLED o przekątnej około 6,64 cala i – uwaga – rozdzielczości QHD+. Producent przez kilka lat bronili się przed podbijaniem rozdzielczości, jednak w końcu musieli ustąpić. W końcu przekątna ekranów z roku na rok rośnie, a Full HD+ nie każdemu wystarczy, biorąc pod uwagę technologię Pentile.
Co więcej, z wyświetlaczem zostanie zintegrowany czytnik linii papilarnych. To jeszcze nie wszystko – ekran OnePlus 7 Pro ma być odświeżany w częstotliwości 90 Hz, co ma zagwarantować znaczną poprawę w płynności wyświetlanego obrazu. Doceni to każda osoba, która widziała tego typu panel w akcji.
To jeszcze nie koniec dobroci. Po pierwsze, OnePlus 7 Pro ma dostać akumulator o dobrej pojemności 4000 mAh, ze wsparciem dla szybkiego ładowania Warp Charge o mocy 30W. Po drugie, smartfon dostanie głośniki stereo. Po trzecie, potrójny aparat fotograficzny tego urządzenia zostanie skompletowany z głównego oczka 48 MP (Sony IMX586), teleobiektywu i szerokiego kąta, co jak dla mnie jest konfiguracją idealną.
Do tego wszystkiego dojdzie jeszcze USB typu C w standardzie 3.1 oraz wysuwana kamerka selfie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…