Motorola Moto G7 Plus w najbliższym czasie otrzyma aktualizację dodającą tryb nocny do aplikacji aparatu. Ulepszenia doczeka się również tryb portretowy. To wystarczające powody, by stała się jeszcze bardziej wartym zakupu średniakiem.
Miałem okazję testować Motorolę Moto G7 Plus i nieźle go wspominam. W swojej cenie oferuje dobrą wydajność i świetne szybkie ładowanie. Zastrzeżenia miałem co do zdjęć w gorszym świetle, ale już niedługo ten zarzut przestanie być aktualny. Producent pracuje nad aktualizacją, która doda do aplikacji aparatu dedykowany tryb nocny.
Według źródła z forum XDA, Motorola testuje nową aplikację aparatu, w której znajdzie się miejsce dla dedykowanego trybu nocnego, który zostanie nazwany „Night Vision”. Ma on działać podobnie jak ten znany ze smartfonów Huawei czy Google. Dzisiaj dowiedzieliśmy się też, że podobne rozwiązanie niedługo wprowadzi Samsung.
Jak sama nazwa wskazuje, tryb poprawi jakość, jasność i szczegółowość zdjęć w słabym świetle. Oczywiście, oczekiwania nie mogą być zbyt wysokie. Oprogramowanie może zdziałać cuda, ale w końcu Moto G7 Plus nie dysponuje matrycami z flagowców.
Drugim usprawnieniem ma być dopracowany tryb portretowy. Dzięki niemu możliwe będzie dodanie do zdjęcia efektów znanych między innymi z iPhone’ów. Mam tutaj na myśli tryby Studio, Color pop, Sunshine, Noir, Side, czy Stage. Kiedy możemy spodziewać się wprowadzenia nowości?
Pierwszym smartfonem, który ma korzystać z dobrodziejstw nowego oprogramowania ma być Motorola One Vision – średniak z potrójnym aparatem i czystym Androidem. Aktualizacja trafi do Moto G7 Plus krótko po debiucie nowych modeli z tej linii.
Po swoich testach mogę zasadniczo udzielić twierdzącej odpowiedzi, choć nie bez wahania. To świetny smartfon, ale moim zdaniem nadal za 1399 złotych kupisz znacznie wydajniejsze modele, które dodatkowo na chwilę obecną dysponują lepszym aparatem. Mam tutaj na myśli na przykład POCOPHONE F1.
Jeśli jednak wybitnie podoba Ci się Moto G7 Plus, to przed zakupem koniecznie zajrzyj do mojej recenzji, do której link zostawiam powyżej. Dowiesz się z niej wszystkiego o wadach i zaletach najmocniejszego obecnie urządzenia w arsenale tego producenta w średniej półce cenowej.
Kiedy jej cena spadnie do około tysiąca złotych, to będę mógł polecić ją z całkiem czystym sumieniem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…