Nokia 9 PureView całkiem niedawno otrzymała nową aktualizację, która wiele poprawiła, ale za to zepsuła czytnik linii papilarnych w ekranie. Jeden z użytkowników poskarżył się, że teraz Nokię 9 Pureview da się odblokować nawet… gumą do żucia, czyli w zasadzie wszystkim.
Nokia 9 PureView to naprawdę ciekawy smartfon, który ma kusić klientów aparatem głównym złożonym z aż 5 obiektywów. To jednak nie jedyny element wyposażenia flagowca HMD Global – na pokładzie znajdziemy m.in. czytnik linii papilarnych w ekranie.
Początkowo jego działanie było – delikatnie mówiąc – nie najlepsze. Producent chciał poprawić sytuację, ale niestety tylko ją pogorszył.
Nowa aktualizacja psuje czytnik w ekranie
Kilka dni temu Nokia 9 PureView otrzymała nową aktualizację systemu o oznaczeniu V4.22C. Finowie skupili się na poprawieniu niedoskonałości swojego flagowca. Przyspieszono pracę aplikacji aparatu i proces przetwarzania zdjęć, ulepszono system odblokowania twarzą i poprawiono działanie czytnika w ekranie.
Niestety, w tym ostatnim przypadku efekt jest zupełnie inny od oczekiwanego:
Here is my Nokia 9 Fingerprint sensor issue, phone can be unlocked using a chewing gum packet or someone else's finger. Even unlocked with a coin or leather gloves. Please do help me get my Nokia 9 sorted. pic.twitter.com/Thce3nB2fr
— Decoded Pixel (@decodedpixel) April 21, 2019
Na powyższym filmiku użytkownik Nokii 9 PureView pokazuje, że smartfon da się teraz odblokować przy pomocy… gumy do życia. Autor dodał, że czytnik da się też oszukać przy pomocy monety czy skórzanych rękawic, no i oczywiście niezarejestrowanego palca. Mówiąc krótko – Nokię 9 PureView da się odblokować wszystkim.
Jak to możliwe?
Wyjaśnienie obecnej sytuacji wydaje się proste. Najprostszą metodą na poprawienie szybkości działania czytnika jest zmniejszenie dokładności odczytu. Przypominam, że czujniki biometryczne odczytują tylko wybrane, charakterystyczne punkty naszego odcisku, a nie całość. Wystarczy tylko ograniczyć ilość odczytywanych punktów i gotowe. Oczywiście HMD Global zdecydowanie z tym przesadziło.
Wychodzi więc na to, że to dość prosty, choć rażący błąd, który da się łatwo naprawić przy pomocy aktualizacji oprogramowania. Miejmy nadzieję, że producent od razu weźmie się do pracy i naprawi czytnik w swoim flagowcu tak szybko, jak tylko się da, bo takie wpadki są nie do przyjęcia.
Pocieszające jest to, że to chyba jedyny raport o tego typu incydencie, więc być może problem nie dotyczy wszystkich regionów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.