Budżetowy Redmi Y3 doczekał się oficjalnej prezentacji. Najnowszego średniaka wyposażono w pojemną baterię, mocne podzespoły oraz aparat do selfie o imponującej rozdzielczości, która ma być głównym asem w rękawie. Jego cena zdecydowanie zachęca do zakupu.
Po wielu tygodniach zapowiedzi na indyjskim rynku pojawił się Redmi Y3, czyli tani średniopółkowiec z przyzwoitymi możliwościami, z których szczególnie zadowoleni będą fani autoportretów.
Czas poznać pełną specyfikację oraz cenę Redmi Y3, który jest niemal identyczny do braterskiego Redmi 7. Którego z nich wybieracie?
Redmi Y3 otrzymał popularne podzespoły i wyposażenie, które są zgodne z ostatnim średniakiem Redmi w niemal stu procentach. Jedyną różnicą jest aparat do selfie o rozdzielczości 32 MP, co ma skłonić do zakupu przede wszystkim młodych ludzi.
Producent umieścił kamerkę w niewielkim wycięciu u góry ekranu i zastosował w niej kilka technologii, spośród których warto wymienić elektroniczną stabilizację obrazu (EIS), rozpoznawanie scen oraz łączenie czterech pikseli w jeden punkt, tak aby otrzymać szczegółowe zdjęcie o rozdzielczości 8 MP.
Remi Y3 otrzymał 6.26-calowy ekran IPS o rozdzielczości HD+ oraz jasności na poziomie 450 nitów, czyli typowej wartości dla tego typu matryc. Panel został zakrzywiony na krawędziach i otrzymał powłokę ze szkła Gorilla Glass 5, które pomoże ochraniać wyświetlacz przed zarysowaniami.
Za działanie średniaka odpowiada rozchwytywany procesor Snapdragon 632, którego złożono z ośmiu rdzeni Kryo 250 o taktowaniu zegara 1.8 GHz. Jednostkę wspierają 3 lub 4 GB pamięci RAM. Wydajności – szczególnie w najdroższej wersji – nie powinno brakować.
Na pokładzie znalazła się także bateria 4000 mAh, która powinna uspokoić fanów długiego czasu pracy na jednym ładowaniu. Redmi zapewnia, że energii wystarczy na dwa dni, natomiast ja zwrócę uwagę na inną cechę akumulatora – obsługuje on tylko standardowe ładowanie 10 W poprzez microUSB.
Tylny panel modelu jest dostępny w kilku kolorowych wersjach, a w jego prawym górnym rogu znajdziemy podwójny aparat główny w konfiguracji 12 MP + 2 MP. Oczko główne operuje obiektywem z przysłoną f/1.8 oraz pomiarem ostrości PDAF.
Kolejną cechą, o której warto wspomnieć, jest powłoka hydrofobowa P2i, która chroni telefon przed zachlapaniem. Producent nie zapomniał też o złączu słuchawkowym, natomiast nie pochwalono się obecnością NFC.
Submarka Xiaomi znana jest z mistrzowskich wycen i uwydatnia tę strategię także w przypadku Redmi Y3, dlatego indyjskie ceny modelu przedstawiają się następująco:
To bardzo przyzwoite ceny, chociaż nie da się nie zauważyć małej podwyżki w stosunku do Redmi 7, którego cena w Indiach rozpoczyna się od 7999 rupii (~440 zł netto, 3/32 GB).
Jako iż smartfony posiadają identyczne cechy, z wyjątkiem aparatu do selfie, wiemy już, na ile Redmi wycenia przedni aparat.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…