>
Kategorie: Newsy Telefony

Smartfon z największą baterią na świecie okazał się spekatukularną porażką

Energizer Power Max P18K Pop został anulowany. Smartfon z największą baterią na świecie nie trafi do klientów, gdyż kampania crowdfundingowa okazała się wielką klapą – zainteresowanie ze strony klientów było niemal zerowe. Świat jednak nie chce takich smartfonów.

Pamiętacie potworka z olbrzymią baterią – Energizer Power Max P18K Pop? Oprócz koszmarnie długiej nazwy cechował się też urokiem cegły i ergonomią użytkowania pustaka. Dzisiaj już wiemy, że podobne zdanie mieli użytkownicy, bo  Energizer Power Max P18K Pop nie trafi do sprzedaży.

Energizer Power Max P18K Pop anulowany

Energizer Power Max P18K Pop został oficjalnie pokazany na targach MWC 2019 jako smartfon z największą baterią na świecie. Szybko pojawiły się głosy, że tak zaprojektowane urządzenie nie będzie cieszyło się popularnością – same 2 centymetry grubości odstraszały od zakupu. Okazuje się, że sceptycy mieli rację.

Smartfon miał zostać częściowo sfinansowany z crowdfundingu. Celem było zebranie 1.2 miliona dolarów, a za sam sprzęt chętnym przyszło zapłacić 549 dolarów.

Oznacza to, że podczas trwania akcji konieczne było sprzedanie ponad 2200 egzemplarzy nietypowego modelu. Dwa miesiące później zbiórka zakończyła się wynikiem...15 505 dolarów, czyli nieco ponad jednym procentem. Jaki widać, użytkownicy nie są zainteresowani bardzo długim czasem pracy z dala od gniazdka kosztem ergonomii. Kurtyna opada.

Co oferuje Energizer Power Max P18K Pop?

Jeśli popatrzymy na Energizer’a Power Max P18K Pop jak na zwykłego smartfona, to poza baterią nie ma w nim wielu cech, które usprawiedliwiałyby – jakby nie patrzeć flagową – cenę na poziomie 549 dolarów.

Telefon napędzał procesor MediaTek Helio P70, któremu towarzyszyło 6 GB RAM, a na dane użytkownika przeznaczono 128 GB. To specyfikacja średniaka, który pod żadnym pozorem nie powinien kosztować więcej, niż 250-300 dolarów. Nawet jeśli w trybie czuwania ma działać przez 90 dni.

https://www.gsmmaniak.pl/960572/energizer-power-max/

Sytuacji nie ratował nawet potrójny aparat główny, czy całkiem atrakcyjny (pomijając kuriozalną grubość) wygląd. Przednia kamerka była wysuwana z górnej części obudowy, więc siłą rzeczy screen-to-body ratio był bardzo dobry.

Energizer Power Max P18K Pop to dowód na to, że oryginalność nie zawsze popłaca. Jasne – wszyscy narzekamy na zbyt krótki czas pracy z dala od gniazdka, ale nie godzimy się na rozwiązanie problemu kosztem ergonomii.

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Artykuł sponsorowany

Czym różni się Xiaomi Redmi Note 14 PRO od standardowej wersji? Wyjaśniamy

Xiaomi Redmi Note 14 to nowy model chińskiego giganta rynku elektronicznego. Na salony razem z…

17 stycznia 2025
  • Promocje

Mroczny RTS do kupienia taniej o 65%. To oferta, która przekona każdego fana gatunku

Mroczny RTS na premierę objęty został rewelacyjnym 65% rabatem. Teraz każdy z was może zgarnąć…

17 stycznia 2025
  • Huawei
  • Newsy
  • Telefony

Potężny Huawei Mate X6 już dziś zdradza cenę w Polsce. Premiera na dniach

Składany Huawei Mate X6 zdradza cenę na polskim rynku. To pozytywne zaskoczenie – tak tanio…

17 stycznia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Tablety

Aż trzy tablety Samsung na horyzoncie. Odporny na wszystko model będzie największą gwiazdą

Do premiery przygotowuje się wytrzymały tablet Samsunga, który otrzyma standard MIL-STD-810H oraz IP68. Niejaki Samsung…

17 stycznia 2025
  • Newsy

Ogromny atak hakerski. Wyciekły PESELE, adresy, a nawet wizerunki Polaków

Eurocert padł ofiarą ogromnego ataku hakerskiego. O zgrozo, firma zajmuje się dbaniem o bezpieczeństwo naszych…

17 stycznia 2025
  • Bankowość
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Klienci Santander są robieni w bambuko. Bank wydał pilny komunikat

Klienci Santander są w niemałych opałach. Bank wydał arcyważny komunikat do wszystkich użytkowników banku. Ci,…

17 stycznia 2025