Motorola Moto Z4 okazała się średniakiem ze Snapdragonem 675 na pokładzie, ale za to ma inne zalety. W obudowie znalazło się miejsce na złącze słuchawkowe. Co jeszcze wiemy o nowej Moto Z4?
Motorola od dość długiego czasu nie pojawiała się w mediach w kontekście flagowego smartfona z najwyższej półki. Czas to zmienić, bo do sieci trafiły nowe rendery przedstawiające Motorolę Moto Z4 – ale czy na pewno?. Flagowiec dostanie coś, czego ze świecą szukać u konkurencji. Co już wiemy o Moto Z4?
Choć to Motorola Razr będzie najdroższym i najważniejszym modelem w tegorocznej ofercie Motoroli, to Moto Z4 może przyciągnąć do siebie bardziej „konserwatywnych” (lub nielubiących psujących się ekranów) użytkowników.
Front urządzenia niemal w całości wypełniony jest wyświetlacze, a na górze znajdziemy jedynie niewielkie wcięcie na przedni aparat. Moim zdaniem to lepsza droga niż „dziurkowanie” ekranu w rogu – ze względu na symetrię. Widziałem już cieńsze podbródki, ale nie ma na co narzekać.
Z tyłu urządzenia znajdziemy charakterystyczne dla serii złącza do podłączania modułów Moto Mods, logo producenta oraz...pojedynczy aparat główny. Brzmi dziwnie? Poniżej znajdziesz wyjaśnienie, dlaczego Motorola nie idzie w wiele obiektywów. Moduł fotograficzny wystaje, ale zostanie to skorygowane przez wspomniane moduły.
Najciekawiej jest na dole Moto Z4. Obok złącza USB typu C widzimy też…jacka! Ten port na pewno pozostanie przywitany z radością przez wielu użytkowników. Na boku nie ma już za to czytnika linii papilarnych, bo zostanie on zintegrowany z ekranem.
Na początku zadałem pytanie, czy aby na pewno jest to Moto Z4. Okazuje się, że model, który wcześniej podejrzewaliśmy o bycie średniakiem, tak naprawdę jest planowany jako najmocniejszy tradycyjny smartfon tego producenta – co nie znaczy, że tak mocny, jak konkurencja. Dlaczego na rynek nie trafi Z4 ze Snapdragonem 855? Odpowiedź jest prosta – chcesz wszystko, co najlepsze? Kup składaną Motorolę Razr.
https://www.gsmmaniak.pl/993650/moto-z4-play-specyfikacja/
Jeśli patrzeć na Moto Z4 jak na flagowca, to nie ma on się czym bronić przed konkurencją. Jeśli jesteś zainteresowany dokładną specyfikacją, to w powyższym wpisie Dawida znajdziesz komplet informacji – ja skupię się tylko na kilku.
Sercem urządzenia jest Snapdragon 675 – bardzo mocny procesor, ale w świecie średniaków. Naturalnie nie ma on startu do Snapa 855. To samo dotyczy aparatu. 48-megapikselowa jednostka (zapewne Sony IMX586) też nie jest w stanie dorównać matrycom z flagowców konkurencji.
Moto Z4 będzie więc średniakiem – bardzo dobrze wyposażonym, ładnym i wydajnym, ale nadal średniakiem. Motorola już od dwóch lat pokazuje, że w tej półce czuje się najlepiej. Po co więc zmieniać coś, co działa?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…