Apple opublikowało aktualizację systemu iOS 12.3.1 dość niespodziewanie. Co ciekawe, pojawiła się ona nie w poniedziałek, jak to zwykle bywa, a w piątek. Czy konieczność wprowadzenia zmian była nagląca?
Tytułowa aktualizacja mobilnego systemu iOS jest w zasadzie niewielką (w moim przypadku 115 MB) paczką z poprawkami łatającymi błędy. Nie oznacza to, że powinniśmy ją zlekceważyć i kontynuować pracę na dotychczas używanej wersji. Apple prowadzi pro-kliencką politykę wsparcia w zakresie aktualizacji, dlatego też warto, naprawdę warto korzystać z możliwości pobrania poprawek lub nowych funkcji.
Sprawdźmy więc, jakie łatki znalazły się w iOS 12.3.1
Co nowego w iOS 12.3.1?
Na większe zmiany musimy poczekać do czasu ogłoszenia iOS 13. Choć system w wersji finalnej trafi do użytkowników dopiero na jesieni, fani Apple będą mogli poznać nowości weń zawarte już podczas zbliżającej się konferencji WWDC 2019. Niedługo po niej, Sadownicy opublikują wersję deweloperską rzeczonego oprogramowania i trzynastka przestanie kryć przed nami tajemnice.
Warto mieć na uwadze to, że mimo przygotowywania iOS 13, Apple zapewnia wsparcie dla obecnego iOS 12. Weźmy za przykład wczoraj wydany update — iOS 12.3.1. Znajdziemy w nim poprawki, bez których większość osób by się obeszła, ale sam fakt dbania o klienta jest na duży plus. Uściślając iOS 12.3.1:
- usuwa problemy w aplikacji Wiadomości, które mogły powodować wyświetlanie wiadomości od nieznanych nadawców na liście rozmów pomimo włączonego filtrowania nieznanych nadawców,
- usuwa problem w aplikacji Wiadomości, który mógł uniemożliwiać wyświetlanie łącza Zgłoś jako niechciane w rozmowach z nieznanymi nadawcami.
iPhone 2019 bez 3D Touch, iPhone 2020 z pełnoekranowym Touch ID. Dobry pomysł?
Tak jak w przypadku każdej aktualizacji oprogramowania, przed instalacją zaleca się wykonanie kopii zapasowej. Zawsze istnieje ryzyko, że coś może pójść nie tak i stracimy nasze dane. Co prawda, nigdy mnie to nie spotkało, jednak kopie zapasowe uważam za rzecz „świętą”. Stwierdzenie, że ludzie dzielą się na dwie grupy — tych, którzy robią backup i tych, którzy będą go robić — jest bardzo prawdziwe.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.