W sieci pojawił się czerwcowy ranking najwydajniejszych smartfonów z Chin, przeprowadzony według standardów AnTuTu. Po raz kolejny na jednym z pierwszych miejsc uplasował się Xiaomi Mi 9, który od czasu swojej premiery nie daje szans przeciwnikom.
Rankingi wydajności są ważne dla sporej części mobilnych maniaKów, których interesuje porównanie pracy modeli w tych samych warunkach. Jak co miesiąc AnTuTu przedstawiło tabelę najwydajniejszych smartfonów w Chinach, która powstała poprzez zebranie i uśrednienie wyników uzyskanych przez chińskich użytkowników.
Najszybsze smartfony w czerwcu
Czerwcowa czołówka przedstawia się podobnie do zeszłomiesięcznej, o której szerzej przeczytacie w naszym osobnym wpisie. Na pierwszej lokacie ponownie uplasowała się Nubia Red Magic 3, czyli gamingowy smartfon wyposażony w procesor Snapdragon 855. Uśredniony wynik smartfona wyniósł 382 000 punktów.
Królowanie Xiaomi rozpoczyna się od drugiego miejsca, na którym znalazł się Xiaomi Black Shark 2, czyli ponownie smartfon przeznaczony dla wymagających graczy. Podium zamyka Xiaomi Mi 9 TE, który stanowi droższą i nieco mocniejszą wersję taniego Mi 9.
Główny bohater zestawienia zajął czwartą pozycję z wynikiem 370 tysięcy punktów, a więc niewiele mniej od swojego przezroczystego wariantu. To czyni Xiaomi Mi 9 mistrzem wśród flagowców, które nie zostały podkręcone w celu gamingowej wydajności.
Dwa tysiące punktów poniżej Mi 9 znalazł się OnePlus 7 Pro, a idąc jeszcze dalej, spotkamy na swojej drodze Meizu 16s oraz zwykłego OnePlusa 7.
Dlaczego warto kupić Mi 9?
Flagowiec Xiaomi jest topowo wyposażonym smartfonem w niskiej cenie, dlatego nietrudno znaleźć powody, aby go kupić. Z niniejszego rankingu wyróżnia się wydajność, za którą odpowiada procesor Snapdragon 855 połączony z 6 GB pamięci RAM. Warto zaznaczyć, że wiele modeli wspomaga się nawet 8 GB pamięci operacyjnej, a i tak notuje niższe osiągi od modelu Xiaomi.
W Mi 9 warto podkreślić także 6,39-calowy ekran AMOLED z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych, potrójny aparat z trybem nocnym oraz bezprzewodowe ładowanie o największej mocy na rynku.
To wszystko i jeszcze więcej otrzymamy za 1899 złotych w najtańszej wersji, która w pełni wystarcza do każdego zadania na co dzień. Biorąc pod uwagę polepszoną dostępność Mi 9 w wielu polskich marketach, teraz jest idealny moment na zakup niemal kompletnego flagowca.
Polecamy:
TEST | Xiaomi Mi 9. Nie mam wątpliwości – to nowy „zabójca flagowców” (ale nie ideał)
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.