Gigant z Mountain View opublikował na swoim blogu wpis, w którym chwali debiut nowej aplikacji z serii „Go”. Galeria Go, bo niej mowa to lżejszy odpowiednik Zdjęć Google dedykowany smartfonom o skromniejszej specyfikacji.
Google dostrzega potrzeby użytkowników słabszych smartfonów, które na wielu rynkach stanowią zdecydowaną większość. Właśnie w tym celu powstają urządzenia wykorzystujące specjalną wersję Androida z dopiskiem „Go” w nazwie i aplikacje dla nich przeznaczone. Sam koncern opracował co najmniej kilka tego typu programów i co interesujące — cieszą się one niesłabnącą popularnością. Aplikację Google Go pobrano aż 100 mln razy. Liczby nie kłamią. Teraz do portfolio dołącza kolejna usługa, będąca odchudzoną wersją Zdjeć Google.
Galeria Go dostępna dla wszystkich! Prawie
Aplikacje z rodziny „Go” są przeważnie nieco ograniczone i w przypadku Galerii Go nie jest inaczej. Niemniej, ten konkretny produkt może pochwalić się obecnością większości funkcji znanych ze Zdjęć Google, a co za tym idzie — znajdziemy tutaj rozwiązania takie jak automatyczne organizowanie albumów, ręczne tworzenie folderów, współpraca z kartami microSD, a także narzędzia do edycji.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby korzystać z automatycznej poprawy fotografii, która działa w oparciu o uczenie maszynowe. Jednak tradycjonaliści mogą skorzystać z manualnej manipulacji parametrami zdjęcia. Co ciekawe, wszystkie rzeczone funkcje działają bez potrzeby podłączania do internetu, zaś sama aplikacja Galeria Go „waży” zaledwie 10 MB. Gdzieś musi być haczyk i niestety nietrudno go znaleźć.
Otóż aplikacja wymaga do działania stosunkowo świeżego Androida w wersji 8.1 lub wyższej. To znacząco ogranicza dostępność aplikacji, którą znajdziecie w Sklepie Play. O ile gros smartfonów z serii Android Go spełnia wymagania, o tyle użytkownicy starszych budżetowców spoza „programu” nie będą mogli cieszyć się możliwościami lżejszej Galerii. Niektórzy użytkownicy donoszą o braku możliwości poprawnego wyświetlania panoramy 360, ale sądzę, że gigant wkrótce rozwiąże ten problem.
Nie będzie POCOPHONE F2? Z pokładu Xiaomi uciekają dwie ważne postacie
Warto zastanowić się nad tym, dla kogo w zasadzie powstała aplikacja, przy czym nie mam na myśli intencji twórców, a realne zastosowania. W mojej opinii to program dla osób szukających prostoty, sprawnego nawigowania po nieskomplikowanym menu oraz narzędzia, które zadziała bez zająknięcia nawet na urządzeniu kosztującym zaledwie kilkaset złotych. Właśnie to oferuje userowi aplikacja Android Go. Dodatkowo, jeśli dana osoba korzysta z innych apek „Go”, pobranie opisywanej galerii wydaje się naturalnym krokiem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.