W teście baterii najlepszych smartfonów na rynku sprawdzono, który telefon zużywa najmniej energii podczas codziennej pracy. Pod uwagę wzięto kilka modeli z mobilnej elity – Galaxy Note 10+, Huawei P30 Pro, iPhone’a XS Max, OnePlusa 7 Pro oraz Galaxy S10+. Czas poznać zwycięzcę.
Mobilne technologie pędzą do przodu, z roku na rok zapewniając użytkownikom coraz więcej możliwości – dokładniejsze zdjęcia, szybszą pracę z aplikacjami oraz lepszą jakość obrazu. W tej gonitwie warto się jednak na chwilę zatrzymać i zwrócić uwagę na najbardziej pozostawiony w tyle element. Założę się, że chórem krzyknęliście: bateria!
Rozwój najpowszechniejszych ogniw litowo-jonowych nie nadąża za pozostałymi nowinkami, które wymagają coraz więcej energii i pożerają setki miliamperogodzin. Wobec tego zanim zdecydujesz się na zakup nowego i drogiego flagowca, zwróć uwagę na jego energetyczną sprawność.
Flagowiec z najlepszą baterią?
Wielkiego testu baterii dokonał Arun z kanału Mrwhosetheboss, którego materiały dość często rozpatrujemy na naszych łamach. Poniższy film jest o tyle ciekawy, ponieważ w porównaniu znalazła się najnowsza perełka Samsunga. Wszystkie modele wzięte do testu prezentują się następująco:
- Galaxy Note 10+ (4300 mAh),
- Galaxy S10+ (4100 mAh),
- iPhone XS Max (3174 mAh),
- Huawei P30 Pro (4200 mAh),
- OnePlus 7 Pro (4000 mAh).
Rozdzielczości obrazu smartfonów ustawiono na wartość Full HD+, ale warto wiedzieć, że wszystkie modele różnią się przekątną matrycy (od 6,4- do 6,8-cala) oraz niektórymi szczegółami technicznymi – na przykład ekran iPhone’a XS Max posiada najwyższą rozdzielczość, a wyświetlacz OnePlusa 7 Pro cechuje się odświeżaniem obrazu 90 Hz.
Skoro technikalia mamy omówione, przejdźmy do procedury testowej. Jest ona bardzo prosta i polega na uruchomieniu identycznych aplikacji na każdym telefonie, tak aby każdy z nich pracował pod równym obciążeniem. W większości przypadków są to gry oraz programy, których używamy na co dzień.
W teście najlepiej poradził sobie Huawei P30 Pro, wygrywający kolejną rywalizację tego typu. Czas pracy uzyskany przez chińskiego flagowca to 7 godzin i 31 minut, co jest całkiem imponującym wynikiem, jeżeli porównamy go z najgorszym rezultatem – iPhone Xs Max był w stanie pracować tylko przez 5 godzin i 48 minut. Dwie godziny możemy już uznać za istotną różnicę.
Na drugim miejscu uplasował się… Galaxy S10+, który przebił nowszego Galaxy Note 10+ o zaledwie 7 minut. Strata superflagowców Samsunga do konkurenta od Huawei to prawie pół godziny, jednak na korzyść koreańskiego smartfona z rysikiem przemawia fakt, iż posiada on znacznie większą przekątną ekranu 6,8-cala.
Wynik Note 10+ możemy więc uznać za bardzo dobry, mając na względzie niezłą pojemność baterii oraz nowy procesor Exynos 9825, który został wykonany przez fabryki Samsunga w innowacyjnym procesie litograficznym 7 nm EUV. P30 Pro wciąż pozostaje królem energooszczędności, ale ma bardzo mocnego konkurenta.
Polecamy:
Smartfony Galaxy Note 10 oficjalnie. Eleganckie, funkcjonalne i piekielnie drogie
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.