Galaxy M30s może stać się prawdziwą perełką na rynku średniaków, ponieważ w jego specyfikacji ma znaleźć się bateria o ogromnej pojemności oraz potrójny aparat fotograficzny z obiektywem szerokokątnym. Sprawdź, co jeszcze wiemy o hitowym średniaku Samsunga.
W ostatnich miesiącach dział mobilny Samsunga przeszedł wiele reform w kwestii projektowania średniaków, które nareszcie oferują sensowną specyfikację z pojemną baterią oraz kosztują stosunkowo niewielkie pieniądze. Pozytywny trend ma kontynuować Galaxy M30s, czyli kolejna propozycja Samsunga ze średniej półki.
Galaxy M30s to mocny średniak
Od premiery modelu może nas dzielić zaledwie kilka dni, albowiem ukazał się on na pierwszym filmie prezentującym jego działanie. Na pierwszy rzut oka szczególnie zadowalająca wydaje się szybkość Androida z nakładką One UI, którego obsługą ma zająć się procesor Exynos 9610 ze wsparciem 4 GB pamięci RAM.
Na przednim panelu smartfona będzie rozciągał się 6,4-calowy ekran Super AMOLED o wysokiej rozdzielczości Full HD+. Cechą charakterystyczną matrycy będzie niewielkie wcięcie w kształcie łezki, co nie powinno nikogo zszokować – notch jest znamiennym elementem serii Galaxy M.
Pomimo wykonania wyświetlacza w technice AMOLED producent nie zdecydował się na zintegrowanie z nim czytnika biometrycznego. Klasyczny sensor zagości natomiast na tylnym panelu, gdzie w prostokątnej ramce znajdzie się także potrójny aparat fotograficzny z jednostką główną 48 MP, szerokokątną oraz oczkiem do zbierania informacji o głębi tła.
Najbardziej zadziwiającym elementem Galaxy M30s będzie bateria o pojemności 6000 mAh, którą będziemy mogli uzupełnić dzięki technologii szybkiego ładowania poprzez port USB typu C. Samsung postanowił po raz kolejny zaszaleć z wielkością ogniwa, z czego klienci mogą być wyłącznie zadowoleni.
Na sam koniec warto podkreślić obecność złącza słuchawkowego oraz przewidywaną cenę na poziomie 210-280 dolarów, czyli około 835-1110 złotych. Według niektórych źródeł rynkowa premiera Galaxy M30s ma odbyć się już 18 września.
Polecamy:
Galaxy A20s to kolejny z powodów, dla których Samsung rządzi w Polsce
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.