Od jakiegoś czasu Nokia prowadzi dość agresywną kampanię reklamową, która ma na celu nie tylko promocję własnych produktów, ale też zdyskredytowanie sprzętu konkurencji. W USA dostało się już firmie Apple i jej smartfonom, a teraz przyszedł czas na rynek azjatycki i „zapasy” z Samsungiem. Ale koreański gigant raczej nie pali się do udziału w tej zabawie i określa działania Nokii jako nieetyczne. O co dokładnie chodzi?
Korporacja Nokia prowadzi właśnie w Indiach kampanię reklamową, która ma wypromować na tym wielkim rynku smartfony serii Lumia. Przedstawiciele Samsunga uważają jednak, że Finowie zachowują się dość nieładnie, ponieważ specjalnie dyskredytują słuchawki koreańskiego producenta. Ściślej rzecz ujmując, mowa o „pojedynkach”, na które wyzywają pracownicy Nokii. Przysłowiowi ludzie z ulicy mogą zmierzyć się w różnych zadaniach z przedstawicielami fińskiej korporacji i porównać możliwości swych smartfonow z gadżetem Lumia 800. W 94% przypadków zwycięzcą jest sprzęt Finów.
Samsungowi nie przeszkadza to, że jego smartfony przegrywają ze słuchawką Nokii, ale fakt, iż w zdecydowanej większości filmów reklamowych pokazywane są właśnie słuchawki koreańskiego producenta. Nokia z kolei broni się tłumaczeniami, iż ludzie ci są całkowicie przypadkowi i sami zgłaszają się do zabawy. A że akurat większość korzysta ze smartfonów Samsunga…
Źródła: The Times of India, Onliner
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.