Co kupić zamiast OnePlusa 7T? Nowo zaprezentowany flagowiec ma kapitalną cenę i świetne podzespoły, ale dzisiaj postaramy się znaleźć dla niego konkurencję. Dlaczego możesz wybrać OnePlusa 7 Pro, ZTE Axon 10 Pro, Xiaomi Mi 9T Pro czy ASUSa Zenfone 6?
OnePlus 7T to świetny i stosunkowo niedrogi flagowiec, który w swojej cenie oferuje kilka unikatowych funkcji. Ma jednak też pewne niedociągnięcia, a niektórzy mogą mieć jeszcze inne powody, by zerknąć w stronę konkurencji. Podpowiadamy, jakie smartfony warto kupić za około 2500 złotych zamiast OnePlusa 7T.
OnePlus 7T czy OnePlus 7 Pro w promocji z Chin?
To pytanie na pewno zadaje sobie wielu użytkowników. OnePlus 7T kosztuje w Polsce 2649 złotych za wersję 8/128 GB i raczej ciężko na nią narzekać. Można się jednak zastanowić, czy nie lepszym wyborem będzie OnePlus 7 Pro. W polskich sklepach cena jeszcze nie spadła, ale pewnie niedługo będzie niższa. Od czego są jednak promocje w chińskich sklepach? W GearBest znajdziesz go już za 2550 złotych za wersję 8/256 GB – moim zdaniem to świetna alternatywa.
OnePlus 7 Pro ma większy ekran o przekątnej 6.67 cala i wyższej rozdzielczości QHD+. Jeśli chodzi o wydajność, to przegrywa on minimalnie i głównie na papierze, bo różnica we wszystkich zadaniach – z grami włącznie – będzie marginalna. 7T ma nieco lepszą baterię, ale ostateczny wybór uzależniłbym od kwestii wizualnej.
OnePlus 7T czy ZTE Axon 10 Pro: którego kupić?
Czas na coś niecodziennego. Marka ZTE wraca na polski rynek po dłuższej nieobecności i robi to ze sporym przytupem. Flagowy ZTE Axon 10 Pro jest o 300 złotych tańszy od OnePlusa 7T, ale czy znacznie gorszy?
Listę niedociągnięć otwiera oczywiście ekran. To również matryca OLED o podobnej przekątnej, ale nie jest wyposażona w odświeżanie 90 Hz. Jeśli to dla Ciebie nie problem, to zyskasz dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu, a różnica w wydajności nie powinna być odczuwalna (Snapdragon 855+ kontra Snapdragon 855). Bardziej boli brak UFS 3.0, ale to w zasadzie zarzut do każdego smartfona oprócz OnePlusa w tej cenie.
Ciężko wyrokować o jakości zdjęć, ale wydaje mi się, że w tej kategorii to OnePlus będzie zwycięzcą. ZTE Axon 10 Pro będzie lepszym wyborem dla każdego, kto chce świetnego designu (moim zdaniem jest ładniejszy od OnePlusa) oraz mocy obliczeniowych w dobrej cenie. Reszta niech wybierze OnePlusa 7T.
OnePlus 7T czy Xiaomi Mi 9T Pro: którego kupić?
Na pewno wielu z Was na to czekało. Można by powiedzieć, że to starcie modelu marki, która kiedyś piastowała tytuł flagship killer’a, a nowym pretendentem. Umarł król, niech żyje król – Xiaomi Mi 9T Pro kosztuje zaledwie 1999 złotych, a ma nad OnePlusem 7T kilka istotnych przewag. Którego z nich powinieneś wybrać? Jedna uwaga – Mi 9T Pro w chińskich sklepach jest znacznie tańszy, w GearBest znalazłem go za 1450 złotych. W przyszłości możesz też zapolować na wariant z 12 GB RAM i Snapdragonem 855+, ale póki co nie jest łatwo dostępny.
Gdzie OnePlus 7T wygrywa? Ponownie jest to ekran, bo choć Mi 9T Pro również dysponuje matrycą AMOLED, to jest ona mniejsza (6.4 cala) i nie posiada odświeżania 90 Hz. Jest za to ładniejszy wizualnie, ma większą baterię i bez dwóch zdań dłużej pracuje z dala od gniazdka. Weź też pod uwagę, że przy odrobinie szczęścia za cenę OnePlusa 7T kupisz dwa egzeplarze Mi 9T Pro.
OnePlus 7T czy Samsung Galaxy A80: którego kupić?
Smartfon Samsunga postanowiłem tutaj umieścić głównie dlatego, żeby pokazać różnicę pomiędzy cenami producentów o od dawna ugruntowanej w Polsce pozycji do chińskich flagowców. Mam jeszcze jeden powodów – zwyczajnie Samsung Galaxy A80 wybitnie mi się podoba pod względem wizualnym, a poza tym w mojej opinii góruje oprogramowaniem nad każdym z wymienionych tu modeli z Chin. Obecnie kupisz go za 2499 złotych, ale czy w ogóle powinieneś to rozważyć?
W zasadzie zdradziłem już jedyne dwa pola, na których A80 wygrywa z OnePlusem. Można ewentualnie dodać do tego większą przekątną ekranu w obudowie o podobnych rozmiarach. Jest też ładniejszy, a unikatowy mechanizm aparatu przyciąga uwagę. Nie powinniście też martwić się o jego wytrzymałość. Reszta to jednak nokaut ze strony OnePlusa – wydajność, bateria i matryca 90 Hz to argumenty, przez które ciężko mi doradzić zakup Galaxy A80 komukolwiek.
OnePlus 7T czy ASUS Zenfone 6: którego kupić?
Na koniec zostawiłem prawdziwą perełkę wśród flagowców 2019 roku. ASUS Zenfone 6 nie jest doskonały, a podczas moich testów znalazłem w nim sporo wad, ale w baterii można się zakochać. W Polsce kupisz go za 2599 złotych za wersję 8/256 GB, która jest zbliżona do OnePlusa 7T pod względem możliwości. Jeśli chcesz zaoszczędzić, to najtańszy wariant 6/64 GB będzie Cię kosztował 2199 złotych. Którego wybrać?
ASUS Zenfone 6 miażdży OnePlusa 7T (oraz niemal każdego innego flagowca) czasem pracy z dala od gniazdka. Powiedziałbym również, że przyciąga wzrok unikatowym mechanizmem aparatu głównego, który w moich testach wypadł bardzo solidnie. Jest też od niego ładniejszy, a to ze względu na brak jakiegokolwiek wcięcia w ekranie. Wydajność to mniej więcej remis, ale ekran to zdecydowanie zwycięstwo OnePlusa. Ten z ASUSa jest jego najsłabszym punktem – to matryca LCD, która nie może stawać w szranki z wyświetlaczem Fluid AMOLED.
Postawiłbym na OnePlusa, gdybym tak bardzo nie lubił Pokemon Go – tam wielka bateria jest nieoceniona.