W Warszawie pojawił się mural, który wprost zapowiada polską premierę Honora 9X. Smartfon ma szansę wzbudzić spore zainteresowanie, ponieważ posiada wysuwany aparat oraz całkiem pojemną baterię. Podpowiadamy, dlaczego warto będzie go kupić.
Zakup nowego smartfona jest teraz prostszy niż kiedykolwiek, ale tylko dla tych, którzy potrafią odnaleźć się w gąszczu modeli oferowanych przez różnych producentów. Wybór w segmencie średniaków już niebawem stanie się jeszcze obszerniejszy, gdyż do Polski zmierza Honor 9X.
Nie jest to nowa informacja, ponieważ plotki o europejskiej dostępności średniaka pojawiały się w mediach od wielu tygodni. Tym razem w spektakularny sposób doniesienia potwierdził polski oddział Honora, który zlecił stworzenie muralu przy jednej z warszawskich ulic – a dokładniej, znajdziecie go na budynku przy ulicy Jaworzyńskiej 8.
Europejska cena Honora 9X ma wynosić od 220 do 240 euro, co w naszym kraju może się przełożyć na kwotę około 999-1099 złotych. Sprawdźmy zatem, czy warto będzie go kupić.
Potrójny aparat z matrycą 48 MP
Oferowany na Starym Kontynencie Honor 9X ma się nieco różnić od chińskiej edycji, ale – niestety – nie wszystkie zmiany będziemy mogli zaliczyć na plus. Według leaksterów europejska wersja ma operować starszym Kirinem 710, który w Chinach doczekał się już bardzo mocnego następcy, Kirina 810.
Otrzymamy za to potrójny aparat fotograficzny złożony z jednostki głównej 48 MP, szerokokątnej 8 MP oraz oczka 2 MP do głębi. Tak naprawdę największe znaczenie będą miały dwa pierwsze sensory, gdyż kamerka do głębi to jedynie dodatek. Cieszy obecność aparatu z szerokim kątem, który staje się standardem w średniej półce.
Wyświetlacz i wyposażenie
Asem w rękawie Honora 9X jest symetryczny, duży wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD+. Panel osiąga rozpiętość 6,59-cala i nie posiada wcięcia, dziurki oraz podobnych ozdób, dlatego prezentowane na nim treści będą wyglądały fantastycznie. To właśnie taki kształt ekranu może zadecydować o sukcesie średniaka.
Symetrię matrycy udało się osiągnąć dzięki wysuwanej kamerce do selfie, której rozdzielczość wynosi 16 MP. Ruchomy element jest najmocniej promowaną częścią Honora 9X przedstawionego na powyższym muralu.
Ostatnią cechą, a raczej zbiorem zalet średniaka, jest niemal kompletne wyposażenie techniczne z płatnościami NFC, złączem USB typu C, czytnikiem linii papilarnych na tylnym panelu, portem słuchawkowym oraz baterią o pojemności 4000 mAh. Na pokładzie nie zabrakło slotu na kartę pamięci, pozwalającego rozbudować zasoby o pół terabajta.
Źródło: informacja prasowa
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.