Project Treble, czyli inicjatywa Google z 2017 roku, która miała pomóc producentów smartfonów w szybszym oferowaniu swoim użytkownikom nowych wersji systemu operacyjnego Android, na początku wydawała się mocno optymistycznym projektem. Statystyki opublikowane przez koncern z Mountain View pokazują jednak, że tempo adopcji nowych wersji tego OS-u znacznie się poprawiło.
Tempo wdrażania kolejnych aktualizacji systemu Android od dawna jest sporym problemem dla Google – zbyt duże rozwarstwienie struktury systemu to oczywiście problemy z zagwarantowaniem odpowiedniej procedury bezpieczeństwa, rozwleczona ścieżka certyfikacyjna a wreszcie większe koszty związane z obsługą wielu edycji Androida jednocześnie.
Project Treble był wyśmiewany, ale finalnie daje radę
Rozwiązaniem problemów miał stać się Project Treble, czyli inicjatywa mająca ułatwić aktualizację systemu do nowej wersji poprzez stworzenie modularnej struktury systemu. Choć początkowo wielu nie wierzyło w jakikolwiek sukces tego rozwiązania, to statystyki mówią zupełnie co innego. Na szczęście nie tylko Google, ale i nasze.
Koncern z Mountain View chwali się chociażby znacznie większą liczbą partnerów, którzy przystąpili do programu betatestów nowych odsłon Androida. O ile w przypadku wczesnej wersji Androida 9 Pie udział brało siedmiu producentów z siedmioma urządzeniami, tak w odniesieniu do Androida 10 było to już osiemnaście urządzeń reprezentujących 12 producentów. To oczywiście sprawia, że dogłębnie przetestowany system może pojawić się na smartfonach znacznie szybciej, niż przy standardowej ścieżce wdrażania Androida.
Nowe wersje Androida coraz szybciej wkraczają na nasze smartfony
Znacznie wzrosło także tempo powiększania bazy użytkowników nowych dystrybucji Androida. W lipcu 2018 roku – tuż przed wydaniem Androida 9 Pie – wersja 8 Oreo znajdowała się na zaledwie 8,9% po blisko roku obecności na rynku. W przypadku Androida 9 Pie w sierpniu tego roku, a więc po trzynastu miesiącach po premierze, system ten znajdował się na 22,6% urządzeń i jest on najpopularniejszą dystrybucją spośród wszystkich, które są notowane przez Google. Różnica jest więc imponująca.
Jeszcze lepiej te statystyki powinny prezentować się w przypadku Androida 10. Oprócz nowych smartfonów Google, aktualizację do Androida 10 w pierwszym dniu uzyskały także Essential Phone i Xiaomi Mi 9T Pro, z kolei otwartą betę nowego „robocika” dostają już smartfony OnePlus 6 i 6T oraz Nokia 8.1. Samsung rozpoczął proces wdrażania Androida 10 dokładnie 12 października (a więc ponad miesiąc wcześniej niż w zeszłym roku), a do końca roku tacy producenci jak ASUS, LG, Motorola, OPPO, Realme, Samsung, Sharp, Sony czy Vivo mają zaktualizować wybrane modele.
Wszystko idzie w dobrym kierunku – co cieszy, bo nowy Android to bardziej bezpieczny i funkcjonalny Android.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.