Android 10 nareszcie trafił na pokład Nokii 9 PureView. Tempo wydawania nowych wersji systemu nieco rozczarowuje, bo przecież flagowiec jest częścią programu Android One.
Nokia 9 PureView to przedziwny smartfon, który chyba od początku nie był przeznaczony dla przeciętnego użytkownika. Wąska dostępność i problemy wieku dziecięcego sprawiły, że fiński producent do tej pory nie pokazał następcy. Obiecywane błyskawiczne wsparcie też pozostawia sporo do życzenia.
Nokia 9 nareszcie z Androidem 10
Użytkownicy flagowej Nokii 9 PureView nareszcie doczekali się nowej wersji systemu operacyjnego Android 10. Tempo jej wydania nie jest bardzo złe, ale po szumnych zapowiedziach podczas w zasadzie każdej premiery tego producenta mogliśmy oczekiwać szybszych aktualizacji, bo przecież przynależność do Android One do czegoś zobowiązuje. Lepiej jednak późno niż wcale – choć niektórzy potrafili to zrobić dwa miesiące temu.
#Nokia9PureView owners, listen up! ?
The latest Android 10 update has made its way to your phones. Tap into an upgraded experience and access the latest features today. Make sure that your phone has Security Patch installed to upgrade your phone to Android 10 ? pic.twitter.com/FBWookt6y6— Nokia Mobile (@NokiaMobile) December 5, 2019
Co oferuje Nokia 9?
Nokia 9 PureView ma jedną cechę, która wyróżnia ten model na tle znakomitej większości konkurentów. Mam tu oczywiście na myśli aparat główny złożony z aż pięciu obiektywów – fiński producent zrobił to znacznie przed Xiaomi Mi Note 10. Tutaj jednak pomysł na penta-aparat jest zgoła inny. Każde oczko ma po 12 MP. Dwie matryce są kolorowe, a trzy monochromatyczne. Nokia 9 PureView robi pięć fotek na raz, a potem łączy je w jedno, co w teorii ma gwarantować świetną szczegółowość i bardzo szeroki zakres tonalny.
Nokia 9 PureView oficjalnie – to zaskakująco tani smartfon z penta-aparatem. Kupujecie?
Jeśli chodzi o wyposażenie, to Nokia 9 PureView napędzana jest przez procesor Snapdragon 845 z układem graficznym Adreno 630. To ciągle bardzo wydajna jednostka, która w połączeniu z 6 GB RAM i 128 GB pamięci UFS zapewnia szybkie i sprawne działanie Nokii 9, która pracuje pod kontrolą czystego Androida – już w najnowszej wersji.
Głównym minusem jest akumulator o pojemności 3320 mAh, który jest tylko przyzwoity, ale za to nie zabrakło czytnik linii papilarnych w ekranie, a wszystko to zamknięto w wodoszczelnej (IP67) obudowie o całkiem kompaktowych wymiarach.
Moim zdaniem nadal warto ją kupić, ale nie jest to takie proste. Dostępność w sklepach pozostawia sporo do życzenia i jest możliwość, że w dobrej cenie znajdziesz ją głównie w sklepach stacjonarnych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.