UOKiK nałożył na Polkomtel, właściciela sieci Plus karę w wysokości ponad 50 milionów złotych. Powodem było naliczanie przez operatora dodatkowych opłat za transfer danych w ramach streamingu muzyki czy filmów. Poza karą telekom będzie musiał opublikować na swojej stronie specjalne oświadczenie.
Plus został ukarany kwotą 50 643 687 zł za nieuzasadnione ponoszenie opłat przez klientów sieci, które miało miejsce od 2013 do 2017 roku. Okazuje się, że operator doliczał do rachunku kwotę 40 gr za każdą minutę odtwarzania treści wideo oraz audio w usługach streamingowych. Postępowanie w tej sprawie wszczęto już w grudniu 2018 roku, lecz efekt pojawiły się dopiero teraz.
UOKiK ukarał Plusa grzywną w wysokości ponad 50 mln
Polkomtel oberwał olbrzymią karą i choć postanowienie nie jest jeszcze prawomocne i Plus może się od niego odwołać, śmiem twierdzić, że działania te byłyby pozbawione sensu. Operator naliczał bowiem do rachunku abonenta kwotę 40 groszy za każdą minutę odtwarzania materiałów audio lub wideo z usług streamingowych. Co ciekawe, użytkownicy, których spotkała nieprzyjemna niespodzianka w postaci wyższej niż ustalano kwoty za usługi sieci, korzystali z pakietów internetowych.
W toku postępowania potwierdziliśmy, że abonenci nie mogli w pełni korzystać z pakietu, ponieważ ponosili nieuzasadnione opłaty. Wiele osób zawierając umowę było przekonanych, że będą mogli korzystać z wykupionej transmisji danych – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK
Co gorsze, na fakturze dodatkowe opłaty za streaming widniały jako kwoty naliczone za połączenia głosowe oraz SMS-y. Dopiero analiza billingu pozwalała poznać prawdziwy powód dodatkowych opłat, czyli tak zwane usługi multimedialne. Praktyka została zaniechana, jednak co z konsumentami, którzy w latach 2013-2017 zostali wprowadzeni w błąd?
UOKiK przypomina, że osoby, które czują się pokrzywdzone, mogą złożyć do sieci Plus reklamację, powołując się na rozstrzygnięcie urzędu. Osobiście poczekałbym jednak na to, aż decyzja stanie się prawomocna.
Internet stacjonarny w Plusie od teraz na łączach Orange — co oznacza ta zmiana?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.