Przeprojektowane Mapy Apple są już dostępne dla wszystkich użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Choć konkurencyjna usługa od Google jest u nas popularniejsza, nie mogę doczekać się nowości w Apple Maps zapowiedzianych przy okazji premiery iOS 13.
Kilkukrotnie próbowałem przekonać się do Map Apple i o ile poza granicami naszego kraju radzą sobie one względnie dobrze, o tyle w Polsce nie można nazywać ich realnym, stuprocentowym zastępstwem dla Map Google. Natomiast nie twierdzę, że nigdy nie ulegnie to zmianie. Przeciwnie, tytułowa usługa rozrasta się i wygląda na to, że jest to stały trend, a nie jednostkowy proces. Na platformę trafiły właśnie interesujące nowości. Początkowo dotyczą one jedynie USA, jednak już dziś wiemy, ile będziemy czekać na udostępnienie podobnych rozwiązań w Europie.
Nowe Mapy Apple — dostępność
Gigant z Cupertino poinformował o udostępnieniu zapowiedzianych wcześniej nowości odnoszących się do Map Apple szerokiemu gronu odbiorców. Uściślając — użytkownikom urządzeń z logo nadgryzionego jabłka zamieszkujących tereny Stanów Zjednoczonych. To właśnie Ci szczęśliwcy mogą sprawdzać już najnowsze rozwiązania mające uczynić Mapy Apple przyjaźniejszą oraz bardziej funkcjonalną usługą.
Nowe Mapy Apple nie są zupełnie nowym produktem. Tak naprawdę mamy bowiem do czynienia ze zbiorem nowych funkcji oraz cech usługi, o pracach, nad którymi firma informowała w ubiegłym roku. Mowa między innymi o dokładniejszej nawigacji, szczegółowym widoku budynków, parków, centrów handlowych, a także zaawansowanej funkcji Look Around (działa podobnie do Street View). Istotę nowości świetnie obrazuje grafika załączona do wpisu. Nie sposób, po prostu nie sposób nie dostrzec progresu wykonanego przez Mapy Apple.
Nowości zostały wdrożone na całym terenie USA, jednak Sadownicy obiecują, że rozpoczną wdrożenie wszystkich wspomnianych rozwiązań w Europie w nadchodzących miesiącach.
Huawei nadrabia straty! Chińczycy znaleźli alternatywę dla ważnej aplikacji Google
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.