Do sieci trafiło zdjęcie przedstawiające OnePlusa 8 Pro. Dzięki niemu zyskaliśmy potwierdzenie potrójnego aparatu i niemal identycznego wyglądu tylnego panelu. To chyba nie jest smartfon, który będzie mógł zagrozić Xiaomi Mi 10 Pro.
OnePlus 8 Pro pozuje na nowym zdjęciu i trzeba przyznać, że niewiele różni się od poprzednika. Wygląda na to, że nie będzie w stanie podjąć walki nie tylko z Xiaomi Mi 10, ale nawet z siostrzanym Oppo Find X2.
- OnePlus 8 Pro będzie mieć potrójny aparat główny.
- W ekranie będzie dziurka na przedni aparat.
- Smartfon będzie wodoszczelny (IP68) oraz naładujesz go bezprzewodowo.
OnePlus 8 Pro na zdjęciu
Jeśli ktoś z Was po poprzednim potężnym przecieku na temat OnePlusa 8 w trzech wariantach miał nadzieję, że doczekamy się prawdziwej rewolucji w designie, to niestety muszę Was rozczarować. Zdjęcie nie pozostawia złudzeń, że OnePlus 8 Pro wyglądem nie oczaruje. A to wcale nie jest jego największy problem.
Damian kilka dni temu pisał, że aparat z OnePlusa 7T Pro odstaje od flagowej konkurencji. W nowym modelu znajdą się wprawdzie inne matryce, ale nadal nie będzie to tak uniwersalny zestaw, co w Xiaomi Mi 10. A cena idzie w górę.
Co trzeba wiedzieć o specyfikacji?
Przeciek jest jedynie potwierdzeniem poprzednich informacji. Jeden ze sklepów zdecydowanie pospieszył się z „wprowadzeniem” OnePlusa 8 Lite, OnePlusa 8 i OnePlusa 8 Pro do sprzedaży. O kompletnej specyfikacji możecie poczytać w poniższym wpisie Pawła, ja natomiast skupię się na cenach i porównaniu do konkurencji.
OnePlusa 8 Pro nie sposób nie porównywać do największego konkurenta, czyli Xiaomi Mi 10 Pro. Smartfon ma kosztować co najmniej 799 dolarów (za wariant z 8 GB RAM i 128 GB przestrzeni na dane użytkownika).
Xiaomi Mi 10 Pro startuje od około 710 dolarów (kwota przeliczona z juanów). W tej cenie ma więcej pamięci, lepszy aparat i błyskawiczne ładowanie. OnePlus broni się w zasadzie tylko ekranem 120 Hz – to trochę mało jak na takie pieniądze, bo to kwota kojarzona raczej z flagowcami konkurentów spoza Chin.
Ceny OnePlus 8 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.