Nubia Red Magic 5G zapowiada się na najbardziej wypasiony smartfon pierwszej połowy roku. Gamingowy potwór będzie nie tylko szybki, płynny i ładny, ale także dużo lepszy od konkurencji. Nawet Xiaomi nie ma z nim szans.
Wielu maniaKów lubi gamingowe smartfony, ponieważ stanowią one pokaz technologii, jaką tak naprawdę dysponują producenci. Telefony te są lubiane także dlatego, że stały się małymi, przenośnymi konsolami.
Na rynku spotkamy dość niewiele gamingowych modeli w porównaniu do „normalnych” telefonów, ale na większość tych propozycji warto zwrócić uwagę. Na Nubię Red Magic 5G na pewno.
To robi wrażenie
Przejdźmy przez specyfikację potwora, który zadebiutuje 12 marca. Na przystawkę Snapdragon 865 z 5G, podany z 16 GB RAM (LPDRR5) i pamięcią wewnętrzną UFS 3.0. Co to oznacza? Rekordy szybkości w AnTuTu i brak przycięć w jakiejkolwiek aplikacji czy grze.
Gry muszą się jednak na czymś wyświetlać, dlatego Nubia otrzyma symetryczny ekran AMOLED z odświeżaniem 144 Hz. To jedna z najpłynniejszych matryc na rynku, a przy tym pozbawiona wcięcia. Perfekcja w każdym calu.
Następne w kolejce są dedykowany układ chłodzenia, wbudowany w ekran czytnik linii papilarnych oraz obsługa Wi-Fi 6. Poza tym na tylnym panelu znajdzie się aparat z matrycą Sony o rozdzielczości 64 MP.
Niezwykła będzie również bateria, której pojemności jeszcze nie znamy. Wiemy tylko, że ogniwo obsłuży szybkie ładowarki o mocy 55 W. Uzupełnienie energii potrwa więc około godziny, ale do kilkugodzinnego działania będzie potrzeba znacznie mniej czasu – dlatego Nubia będzie idealna w podróży.
Największym rywalem Nubii Red Magic 5G jest rzecz jasna Xiaomi Black Shark 3 Pro, który jest gorszy w kilku aspektach: ma „tylko” 12 GB RAM i posiada ekran z odświeżaniem „tylko” 90 Hz. Nubia przegrywa natomiast pod względem szybkości ładowania – Xiaomi postawiło na 65 W.
Warto przeczytać:
Xiaomi podbija rynek kolejnym smartfonem. Zainteresowanie jest ogromne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.