Świetny Galaxy M21 przyłapany w Niemczech. Może zagrozić nawet Xiaomi!

Nie uwierzycie – nowy Galaxy M21 został przyłapany na niemieckiej stronie Samsunga, co oznacza, że średniak ma szansę trafić również do innych części Europy, na przykład do Polski. To byłby materiał na hit.

Przyzwyczailiśmy się, że seria Galaxy M jest przeznaczona raczej tylko na rynek indyjski i nie przedostaje się do sprzedaży w Europie. Uważam to za dużą stratę dla Samsunga, ponieważ modele z linii M są bardzo dobre i mają potencjał.

Posiadają wielkie baterie, ekrany AMOLED i nowoczesny wygląd, a przy tym są wycenione na przyzwoitym – jak na Samsunga – poziomie. Takich telefonów nadal brakuje w Europie, gdyż Xiaomi i Huawei nie wypełniają wszystkich braków.

Galaxy M21 w Europie?

Najnowsza informacja z portalu źródłowego może zapowiadać, że Samsung nareszcie dorósł, by sprzedawać Galaxy M poza Indiami. W Niemczech został przyłapany najnowszy Galaxy M21.

Samsung stworzył na swojej witrynie zakładkę dla tajemniczego modelu SM-M215F/DSN, którym jest nie kto inny, jak Galaxy M21. Miejmy nadzieję, że w niedługim czasie firma zamieści pełną specyfikację telefonu.

Galaxy M21 to niezły średniak

Jest kilka powodów, dla których warto zwrócić uwagę na Galaxy M21. O wszystkich pisał już dla Was Damian, dlatego powtórzę tylko najważniejsze asy w rękawie średniaka.

Bateria, bateria i jeszcze raz bateria. Wewnątrz obudowy Galaxy M21 znalazł się akumulator o pojemności 6000 mAh, czyli naprawdę wielkie ogniwo, które powinno wystarczyć na dwa lub trzy dni pracy w cyklu. Ładowarka ma moc 15 W.

Kolejnym plusem modelu jest 6,4-calowy ekran Super AMOLED wyświetlający treści w rozdzielczości Full HD+. Panel ma łagodne wcięcie i bardzo wąskie ramki z każdej strony. Do szczęścia brakuje mu tylko zintegrowanego czytnika.

W specyfikacji warto także zwrócić uwagę na aparaty (główny 48 MP i szerokokątny 8 MP), procesor Exynos 9611 z 4 lub 6 GB RAM oraz na złącze jack 3,5 mm. W Indiach Galaxy M21 kosztuje w przeliczeniu 725 zł.

Warto przeczytać:

Ale numer: OPPO zwraca pieniądze za zakup Find X2. Padniesz, gdy poznasz powód

Źródło