Użytkownicy: chcemy małego flagowca. Xiaomi: oto Mi 6 2020 w rozmiarach oryginału!

Xiaomi Mi 6 2020? A komu to potrzebne. Takiego zdania nigdy nie usłyszysz z ust fana Xiaomi, a dzisiaj do sieci trafił przeciek, który sugeruje istnienie takiego smartfona. Jak wygląda i jaka będzie specyfikacja?

Jeśli któryś z Was złapał dżina i zażyczył sobie reedycji Xiaomi Mi 6 w nowoczesnym wydaniu, ale w nadal kompaktowych wymiarach, to proszę się pochwalić. Dzisiaj do sieci trafił przeciek, który sugeruje, że taki smartfon może trafić na rynek. Co powiesz, jeśli Xiaomi Mi 6 2020 będzie wyglądał właśnie tak?

Xiaomi Mi 6 ponownie zadebiutuje w 2020?

Jedyną dozwoloną reakcją na Xiaomi Mi 6 2020, jest opadnięcie szczęki do poziomu podłogi. Smartfon wygląda niesamowicie dobrze – jednocześnie ma symetryczne ramki nad i pod ekranem, niewielką dziurkę na aparat do selfie i nawiązuje mocno do bryły oryginalnego Xiaomi Mi 6. Taki smartfon musiałby mieć ekran OLED – zobaczcie, jak cienka jest dolna belka. Kolejną wskazówką jest skaner odcisków palców zintegrowany z wyświetlaczem.

Tylny panel to już niemal wierna kopia Mi 6. Podwójny aparat, który ani trochę nie wystaje ponad lico obudowy i szkło, które będzie magnesem na odciski palców – aż łezka się w oku kręci. Najlepsze jednak – dopiero przed nami.

Nie masz dłoni jak patelnia? No szkoda bardzo, bo Xiaomi Mi 10 może doczekać się tylko większego wariantu. Tutaj z pomocą przychodzi Xiaomi Mi 6 2020, który rozmiarami ma przypominać poprzednika. Wykonałem kilka skomplikowanych operacji przy pomocy twierdzenia Pitagorasa.

Wyszło Mi (wyrafinowany żart), że Xiaomi Mi 6 2020 mógłby w takim razie mieć wyświetlacz o przekątnej…ponad 6.1 cala (wziąłem poprawkę na cienkie ramki). Czy nie brzmi to wspaniale w przypadku smartfona, który wymiarami odpowiada maluchowi z ekranem 5.15 cala?

O reszcie specyfikacji nie wiemy zbyt wiele. Pojawiła się jeszcze informacja, że mógłby mieć Snapdragona z serii 700, prawdopodobnie niewielką baterię i małą wagę. Co sądzicie o takim urządzeniu? Nostalgia i niepotrzebne wznowienie, a może smartfon marzeń?

Polecamy:

Xiaomi Redmi K30 Pro oficjalnie. To nowy król tanich flagowców!

Źródło