Współzałożyciel Microsoftu Bill Gates stał się przedmiotem teorii spiskowej. W myśl rozpowszechnianych w mediach społecznościowych fake newsów filantrop miałby odpowiadać za stworzenie koronawirusa. Uzasadnienia tejże tezy, a także jej rozwinięcia, graniczą z absurdem.
Internet to potężne narzędzie, jednakże trzeba korzystać z informacji w nim zawartych z głową. Weryfikacja treści i odrzucanie tych niewiele mających z prawdą, to umiejętność, która winna być nauczana już na etapie pierwszych klas szkoły podstawowej.
Nie jestem edukatorem i nie próbuję za takiego uchodzić, jednakże w obliczu rozprzestrzeniania się fejkowych teorii, jak ta traktująca o związku Billa Gatesa z koronawirusem, uważam wspomniane nauczanie za potrzebne.
Bill Gates posądzany o stworzenie koronawirusa i chęć przejęcia kontroli nad globalną opieką zdrowotną
Około pięciu lat temu współzałożyciel Microsoftu ostrzegał przed zagrożeniem w postaci wirusa. Twierdził, że choroba może zabić miliony ludzi, zaś niebezpieczeństwo jest bardziej realne od konfliktu nuklearnego. W ostatnim czasie, przemówienie to wyświetlono w serwisie YouTube przeszło 25 milionów razy, a to dopiero początek.
W sieci szybko zaczęły pojawiać się pierwsze nieprawdziwe informacje o związku z Billa Gatesa z COVID-19. Fake news traktujący o bohaterze wpisu pojawił się w formie posta na Facebooku aż 16 tys. razy. Posty te skomentowano około 9000 tys. razy, co świetnie pokazuje skale rozprzestrzeniania się informacji.
Według wspomnianych materiałów Bill Gates miałby odpowiadać, choćby pośrednio za pandemię koronawirusa. Jako że filantrop bardzo często odnosi się do kwestii zdrowotności, posądzono go o udział w spisku mającym na celu przejęcie globalnego systemu opieki zdrowotnej. Jak nietrudno zgadnąć, w grę wchodzi produkcja oraz sprzedaż szczepionki.
Kolejnymi, rzekomymi powodami, dla których Bill Gates miałby stać za stworzeniem koronawirusa, są udział w próbie stworzenia prawdziwej inwigilacji ludzkości, a nawet celowe redukowanie populacji. Rzecz jasna, każdy ma prawo do swojego zdania i do indywidualnego weryfikowania informacji. Warto jednak wziąć pod uwagę, że za dementowaniem plotek o współzałożycielu Microsoftu stoi szanowany dziennik The New York Times.
Czy rząd nas śledzi korzystając z pandemii? Są niepokojące informacje
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.