Google Pixel 5 może otrzymać procesor Snapdragon 768G i świetny aparat. Do tego może mieć całkiem niezłą cenę, którą będzie konkurował z tanimi iPhone’ami 12. Czy potrzebujemy jeszcze flagowców?
Google Pixel 5 to powrót Nexusów, na który czekamy od dawna. Zamiast iść w najdroższe flagowce, Google może po prostu pokazać drogie średniaki z wybitnymi aparatami. Stworzy konkurencję dla iPhone’a 12 i iPhone’a 12 Max, a Pixel 5 ma kilka zalet, którymi góruje nad Apple. Dlaczego Google Pixel 5 będzie jednym z najlepszych smartfonów na rynku?
Dużą zaletą Pixela 5 będzie procesor. Zamiast pakować się w drogiego Snapdragona 865, producent ma postawić na zaprezentowanego dzisiaj Snapdragona 768G. Nadal ma 5G, wsparcie dla wyświetlaczy o wysokiej częstotliwości oraz duży zapas mocy. Świetny wybór, który pozwoli obniżyć cenę smartfona.
Dodajmy do tego równania ekran 120 Hz, który według przecieków z dużym prawdopodobieństwem znajdzie się na froncie i mamy smartfona idealnego. Jeśli Google nie porzuci absolutnie najlepszego na rynku rozpoznawania twarzy z poprzedniej generacji, to będzie jeszcze lepiej.
Jaka może być cena Google Pixel 5? Biorą pod uwagę, że Google Pixel 4a ma kosztować tylko 499 dolarów, to za wyższy model przyjdzie nam pewnie zapłacić 599 dolarów. Wariant XL będzie pewnie jeszcze o 100 dolarów droższy. Jeśli w tej cenie producentowi uda się zaoferować jeszcze lepsze zaplecze fotograficzne, niż w Pixelu 4, to wybór smartfona z najlepszym aparatem w 2020 roku będzie bardzo prosty.
Nie macie wrażenia, że w 2020 roku mamy do czynienia z powrotem bardzo fajnych średniaków? Zastąpiły one tanie chińskie flagowce, a smartfony takie jak LG Velvet, Nokia 8.3 czy Redmi K30 Extreme Edition to świetne smartfony. Mało kto korzystając z nich, będzie myślał, że przydałoby mu się więcej mocy, ładniejszy wygląd czy lepszy aparat. Flagowce znowu są tylko dla najbardziej wymagających.
Ceny Google Pixel 5
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.