Szukasz taniego zegarka? Może warto się wstrzymać do wprowadzenia Realme Watch do Polski. Smartwatch za około 200 złotych okazał się potężnym hitem sprzedaż, a 15 tysięcy sztuk sprzedało się w zaledwie dwie minuty.
Realme Watch – zgodnie ze wszystkimi oczekiwaniami – okazał się potężnym hitem. Tani smartwatch potrzebował dosłownie kilkudziesięciu sekund, żeby kompletnie wyprzedać się w pierwszej partii.
Podczas tylko jednej wyprzedaży Realme Watch znalazł 15 tysięcy właścicieli w ciągu dwóch minut. Biorąc pod uwagę cenę urządzenia, raczej nikogo nie powinno to dziwić. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy zegarek trafi do Polski – ze względu na agresywną politykę cenową będzie podobnym hitem.
Pierwszy smartwatch Realme to bardzo udana próba wykonania Apple Watcha jak najmniejszym kosztem. Oszczędności widać już na pierwszy rzut oka – ramki wokół ekranu są bardzo pokaźne, ale przynajmniej został odpowiednio zabezpieczony przed wodą. Potwierdza to norma IP68. Zegarek jest też bardzo lekki i waży jedyne 31 gramów.
Wbudowana bateria pozwala na 7 dni działania bez konieczności ładowania- z założeniem cały czas włączonego monitorowania pracy serca. Jeśli chodzi o możliwości sportowe, to smartwatch obsługuje 14 dyscyplin sportowych. Najlepsza jest jednak cena, bo Realme Watch w przeliczeniu kosztuje tylko trochę ponad 200 złotych.
Realme Watch niestety póki co nie jest dostępny w Polsce. Można się spodziewać, że finalnie trafi do naszego kraju, bo producent wierzy w wypełnienie niszy po tanich flagowcach Xiaomi i mocno promuje swoje smartfony. Póki co w poszukiwaniu dobrego i taniego zegarka polecam zajrzeć do naszego TOP-10 najlepszych smartwatchy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.