Realme X3 SuperZoom jest jednym z najmocniejszych smartfonów dostępnych na polskim rynku i kosztuje około 2400 złotych. I choć nie jest on idealny, to jednak ma sporo dobrego do zaoferowania i to w rozsądnej cenie.
Realme X3 SuperZoom jest smartfonem stricte fotograficznym, przynajmniej wg producenta, skoro tak jest reklamowany. Jego największym atutem wydaje się peryskopowy obiektyw oferujący 5-krotny zoom optyczny. To jednak niejedyna zaleta, gdyż model ten ma także wydajne podzespoły, a także genialne odświeżanie ekranu.
Czy jednak wart jest on swojej ceny? O tym przekonacie się po przeczytaniu mojego testu Realme X3 SuperZoom.
Specyfikacja Realme X3 SuperZoom
Dane podstawowe | |
Wymiary | 76 x 164 x 8.9 mm |
Waga | 202 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM |
Data premiery | 2020, Marzec |
Ekran | |
Typ | IPS 6.6'', rozdzielczość 2400x1080, 399 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Qualcomm Snapdragon 855+ |
Procesor | 2.9 GHz, 8 rdzeni (1x2.96 GHz Kryo 485 & 3x2.42 GHz Kryo 485 & 4x1.78 GHz Kryo 485) |
GPU | Adreno 640 |
RAM | 12 GB |
Bateria | 4200 mAh |
Obsługa kart pamięci | NIE |
Porty | USB (typu C, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 128/256 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android, Realme UI |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE |
WIFI | 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz) |
GPS | dual-band A-GPS, GLONASS, BDS, NavIC |
Bluetooth | 5.0 |
NFC | Tak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 64 MP, wideo 4K (3840x2160), 60 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowe aparaty - 8MP + 8MP + 2MP |
Dodatkowy | 32 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, dodatkowy aparat 8 MP |
Satynowy tylny panel zdecydowanie na plus
Realme X3 SuperZoom jest smartfonem dużym i zarazem ciężkim, co trzeba od razu sobie jasno powiedzieć. Nie jest on zatem dla każdego, bo jednak waga na poziomie 202 g może po dłuższym użytkowaniu dać się we znaki. Ponadto mając do czynienia z konstrukcją o wymiarach 163,8 x 75,8 x 8,9 mm, nie ma sposobności na komfortowe korzystanie z Realme X3 SuperZoom jedną ręką.
Jeśli jednak uprzecie się, to wiedzcie, że aby sięgnąć belki powiadomień kciukiem lub przycisków systemowych trzeba delikatnie przesunąć smartfon w dłoni. Na całe szczęście ten zabieg jest w miarę bezpieczny, o ile założycie dołączone do zestawu sprzedażowego etui.
Gładki satynowy tylny panel z efektownym gradientem w mojej wersji kolorystycznej może się podobać, jest niezwykle przyjemny w dotyku i zarazem dość śliski – warto zatem uważać. Jest również jednym z elementów odróżniającym ten model od reszty urządzeń z serii.
Pod względem wymiarów i samej konstrukcji X3 SuperZoom nie różni się specjalnie od testowanego w ostatnim czasie Realme 6 Pro. Jedyną cechą charakterystyczną na tylnym panelu jest kształt peryskopowego obiektywu, gdyż jest on kwadratowy.
Wysepka, na której się znalazł wraz z trzema dodatkowymi obiektywami mocno wystaje ponad lico, przez co smartfon buja się gdy leży na płaskiej powierzchni. Na szczęście szybka zabezpieczająca rzeczone obiektywy nie jest w stanie się zarysować, gdyż ramka delikatnie wystaje. Chcąc wyrównać powierzchnię warto skorzystać ze wspomnianego wcześniej etui dołączonego do zestawu.
Pomimo tego, że tylna część telefonu jest wykonana ze szkła (Realme nie podaje szczegółów, jaki to dokładnie rodzaj), nie zostało one nałożone na diodę doświetlającą LED, dlatego też ta jest wyczuwalna pod placem. Szkoda, bo jednak jest to mniej efektowne.
Rama ma również gładkie matowe wykończenie i nie pomaga zbytnio w poprawieniu chwytu. Ciężko jest jednoznacznie stwierdzić z jakiego materiału wykonano korpus, aczkolwiek zdecydowanie bliżej mu do tworzywa sztucznego.
Przycisk zasilania zintegrowany z czujnikiem odcisków palców znajduje się na prawym boku telefonu nieco powyżej środka, a dwa odseparowane przyciski do regulacji głośności na przeciwległej ścianie.
Elementy te są na odpowiedniej wysokości, aczkolwiek z płytką dotykową jest ten sam problem, co w Realme 6 Pro, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że producent wykorzystał tę samą obudowę. Problem polega na tym, że brzegi czujnika są dość mocno wyczuwalne pod palcem i są po prostu ostre.
Dolne obrzeże zajęte zostało przez głośnik multimedialny, port USB typu C, mikrofon, a także tackę na dwie karty nanoSIM. Górna ramka to natomiast dodatkowy mikrofon z redukcją szumów, a zatem wtórny.
Na wyposażeniu zabrakło złącza słuchawkowego mini-jack 3.5mm, jak również czytnika kart microSD. Z pewnością bez tego drugiego wielu będzie w stanie się obejść, aczkolwiek wizja dokupowania zestawu słuchawkowego na USB typu C (brak w zestawie), przejściówki lub słuchawek BT jest już nieco mniej akceptowalna.
Widać zatem, że Realme X3 SuperZoom pod względem konstrukcyjnym aspiruje tylko do najwyższej półki, aczkolwiek już niewiele brakuje. Najbardziej podczas testu denerwował mnie niedopracowany kształt czujnika biometrycznego, a także niesymetryczne ramki wokół ekranu, gdyż dolna jest wyraźnie grubsza.
Odświeżanie 120Hz robi wrażenie
W smartfonie postawiono na 6,6-calowy panel IPS charakteryzujący się rozdzielczością FHD+ (2400×1080 pikseli) i genialnym odświeżaniem na poziomie 120Hz, co jest najmocniejszym parametrem zastosowanego panelu i zarazem wyróżnikiem w tej klasie cenowej.
Przy takiej charakterystyce panel o proporcjach 20:9 ma odpowiednie zagęszczenie pikseli na cal i oferuje ostry obraz. Warto już w tym miejscu dodać, że zajmuje on 90.5% powierzchni frontowego panelu (dane producenta), co jest wynikiem bardzo dobrym. Ogromna jednak szkoda, że kontroler ekranu nie został doń podwinięty i tym samym dolna ramka nie została zredukowana. Oczywiście nie jest ona sporych rozmiarów, ale jednak rzuca się w oczy.
Wyświetlacz zastosowany w tym smartfonie generuje odpowiednio nasycone barwy, aczkolwiek zabrakło jeszcze trochę do ideału. Po prostu odwzorowanie barw nie jest tak dobre, jak w przypadku matryc typu OLED. Tej tutaj zabrakło z niewiadomego mi powodu.
Jeśli chodzi natomiast o podświetlenie maksymalne, to jest na przyzwoitym poziomie (455 cd/m2), dzięki czemu nie miałem problemu z czytelnością nawet w ostrym słońcu.
W ustawieniach znajdziemy dwa tryby wyświetlania (żywy i delikatny), sterowanie temperaturą kolorów. Do dyspozycji są trzy wartości (chłodna, ciepła, pośrednia). Ekran jest oczywiście ustawiony na wartość pośrednią, a biały nie jest zażółcony. Oprogramowanie zawiera także kilka innych przydatnych funkcji, w tym ochronę wzroku, ciemny tryb. Obecność ciemnego motywu doceniam, tym bardziej że nie zabrakło tutaj harmonogramu.
Z uwagi na obecność wycięcia w ekranie w lewym rogu, mamy możliwość wyświetlania aplikacji na pełny ekranie, a zatem z widocznym wcięciem lub bez niego – wtedy też dorzucany jest ciemny pasek, który owo wcięcie maskuje. Ta funkcja nie działa w każdej aplikacji, nawet pomimo wymuszenia uruchamiania na pełnym ekranie.
Oczywiście największym smaczkiem tego ekranu jest wspomniana na początku częstotliwość odświeżania 120Hz, która sprawia, że treści wyświetlane na ekranie są niezwykle płynne i dają poczucie, że smartfon jest jeszcze szybszy.
Także granie jest przyjemniejsze jeśli dany tytuł obsługuje wysokie częstotliwości odświeżania. Świetnie widać różnicę pomiędzy standardowym 60Hz, a 120 Hz choćby w PokemonGO i to nie tylko w walkach GBL, ale w każdym miejscu.
Akumulator z pewnością Cię nie rozczaruje
Za wydajność energetyczną w smartfonie odpowiada akumulator o pojemności 4200 mAh ze wsparciem dla technologii szybkiego ładowania o mocy 30W (5V/6A).
Rozmiar ładowarki jasno wskazuje, że Realme przeniosło część elektroniki do jej wnętrza, obniżając tym samym temperaturę smartfona podczas dość szybkiego ładowania.
Pamiętajcie jednak, że tak szybkie ładowanie osiągniecie wyłącznie z oryginalnym kablem i ładowarką, a do tego chcąc wykorzystać ten zestaw do naładowania innego urządzenia, może się okazać, że z Dart Charge nici – tak jest przynajmniej w przypadku Galaxy Note 10+, który ładuje się szybciej oryginalną ładowarką o mniejszej mocy.
Sam proces odzyskiwania energii w Realme X3 SuperZoom jest niezwykle szybki, gdyż w zaledwie 30 minut odzyskacie 65%. To w zupełności wystarczy, aby korzystać ze smartfona nawet przez cały dzień. Do pełnego naładowania potrzeba natomiast równo godzinę, co jest wynikiem świetnym.
Po naładowaniu do 100% smartfon rozładuje się po około dwóch dniach użytkowania, a w rękach bardziej wymagających po ładowarkę sięgać będzie trzeba średnio co 1.5 dnia. Czas na włączonym wyświetlaczu w trybie mieszanym (z przewagą aktywnego połączenia LTE) wynosił nawet siedem godzin. Uśredniony SoT to jednak około sześć godzin.
Standardowo zarządzanie podświetleniem jest regulowane automatycznie przez czujnik światła zastanego.
Flagowa wydajność i problemy z nadmiernym ciepłem
Realme X3 SuperZoom to niezwykle wydajne urządzenie, które poradzi sobie ze wszystkim, od długich sesji nagrywania wideo po intensywne granie w najnowocześniejsze tytuły, a skończywszy na płynnym poruszaniu się po interfejsie.
A to wszystko zasługa układu Snapdragon 855+ (1x Kryo 485@2.96 GHz & 3x Kryo 485@2.42 GHz & 4x Kryo 485@1.78 GHz) + Adreno 640 o taktowaniu 700 MHz, współpracującego z ogromną ilością pamięci RAM, której jest 12GB (typu LPDDR4X). Do tego dochodzi jeszcze pamięć wewnętrzna o pojemności 256GB typu UFS 3.0.
Podzespoły sprawdzają się fenomenalnie podczas codziennego użytkowania, co potwierdzają wyniki testów syntetycznych. Smartfon nie ma problemu z wielozadaniowością, a zarządzanie pamięcią RAM nie daje powodów do narzekań. Znaczna większość aplikacji jest w stanie pracować przez dłuższy czas w tle i szybko można do nich wrócić. Natomiast dedykowany układ graficzny radzi sobie doskonale ze wszystkimi grami dostępnymi w sklepie Google i to na najwyższych ustawieniach.
Niestety, Realme X3 SuperZoom ma tendencję do mocnego nagrzewania się w momencie obciążenia, a temperatura jest dość mocno odczuwalna w górnej części tylnego panelu.
Dostarczony do testów Realme X3 SuperZoom pracował na oprogramowaniu realme UI, opartym na systemie Android 10 z poziomem zabezpieczeń z maja bieżącego roku.
Otrzymujemy oprogramowanie, które oferuje sporą możliwość personalizacji i daje kontrolę nad smartfonem. Jest oczywiście możliwość ukrycia przycisków ekranowych służących do nawigowania po menu i korzystania z gestów na ekranie. Ten zabieg sprawia, że ze smartfona korzysta się bardzo wygodnie, a do tego ekran wydaje się jeszcze większy.
W podglądzie otwartych aplikacji po wybraniu odpowiedniej ikony otwieramy kontekstowe menu, w którym możemy zablokować aplikację, aby ta nie zamykała się po wyczyszczeniu procesów, wybrać tryb wielu okien, czy też przejść do menadżera ostatnich zadań. Aby zamknąć pojedynczy proces trzeba przesunąć palcem po podglądzie w górę lub w dół.
W oprogramowaniu znajdziemy także menedżer telefonu, który oferuje przyspieszenie pracy systemu, czyszczenie pamięci podręcznej. Nie mógłbym nie wspomnieć także o trybie jednej ręki, trybie uproszczonym, gestach, czy też strefie dla gracza. Ta ostatnia funkcja nie jest tak dobra, jak w przypadku smartfonów Samsunga, ale możemy wybrać jeden z trzech trybów pracy, a także zablokować powiadomienia.
Kompletne wyposażenie
Na wyposażeniu jest podwójne złącze kart w standardzie nanoSIM. Do tego dochodzi dwuzakresowy moduł WiFi standardzie 802.11 a/b/g/n/ac (2.4 i 5 GHz, 2×2 MIMO), Bluetooth 5.0, a także GPS z GLONASS, Beidou, QZSS, jak również NFC. Co ważne, każdy z wymienionych elementów działa całkowicie bezproblemowo.
Nie mam żadnych zastrzeżeń do wykonywania połączeń głosowych i ich jakości. Smartfon nie gubi zasięgu, dźwięk jest odpowiednio głośny, a mikrofony dobrze zbierają głos. Standardowo testowałem na kartach sieci Orange i Plus.
Głośnik multimedialny jest tylko jeden, choć jest przyzwoicie głośny. Jakość dźwięku nie jest niczym spektakularnym, ale wciąż całkiem przyzwoitym. SuperZoom ma nieco bardziej wyczuwalne niskie tony, niż Realme 6 Pro, choć jest gorszy, niż ten z Realme X50 Pro.
Umieszczony na prawym boku czytnik linii papilarnych jest na odpowiedniej wysokości, dzięki czemu po jego zdefiniowaniu smartfon odblokowuje się za każdym razem. To także zasługa rozmiarów, bo płytka dotykowa nie jest jakaś specjalnie mała. Na szybkość reakcji też nie mogę narzekać, gdyż wszystko jest w odpowiednim tempie.
Bardzo dobry zestaw aparatów, aczkolwiek nierówny
Jak wiemy, specyfikacja techniczna na papierze nie zawsze znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Realme X3 SuperZoom jest właśnie świetnym przykładem na to, że mocne podzespoły to jednak nie wszystko.
Na tylnym panelu mamy cztery obiektywy – główny, teleobiektyw peryskopowy, ultraszerokokątny, a także do zdjęć makro. Poniżej ich charakterystyka i przechodzimy do jakości.
- sensor główny Samsung GW1 – 64 MP, 26 mm, 1/1.72, przysłona f/1.8, rozmiar pojedynczego piksela 0.8 µm;
- obiektyw peryskopowy – 8MP, 124 mm, przysłona f/3.4, zoom optyczny x5.0, optyczna stabilizacja obrazu (OIS);
- obiektyw szerokokątny – 8MP, 16mm, 1/4.0″, przysłona f/2.3, rozmiar piksela 1.12µm, pole widzenia 119°;
- oczko makro – 2MP, 22mm, 1/5.0″, przysłona f/2.4, rozmiar piksela 1.75µm, fokus 4cm;
- stabilizacja wideo UIS, stabilizacja wideo UIS Max;
- nagrywanie wideo: 4K@30fps, 1080p@30fps, 1080p@60fps, 1080p@120fps, 720p@30fps, 720p@60fps;
- dioda doświetlająca LED.
Główny czujnik 64 MP wykorzystuje technologię Quad-Bayer, która łączy cztery sąsiednie piksele 0,8 µm w jeden piksel 1,6 µm, co pomaga uchwycić więcej światła i zredukować szum w nocy. Warto jednak pamiętać, że finalne zdjęcie ma rozdzielczość 16MP. Istnieje jednak możliwość wykonania fotografii w pełnej rozdzielczości.
Tym smartfonem zrobicie bardzo dobrej jakości zdjęcia, o ile Wam na to pozwoli. Problem polega bowiem na tym, że operowanie balansem bieli nie jest mocną stroną oprogramowania, przez co niekiedy zdjęcia są zdecydowanie za jasne, a co jeszcze bardziej istotne, dość mocno różnią się od siebie. Tyczy się to wszystkich zastosowanych obiektywów. Nie zmienia to jednak faktu, że aparat główny robi bardzo wysokiej jakości zdjęcia w ciągu dnia.
aparat główny
tryb nocny
Są one bardzo równomierne, bez przesadnego nasycenia kolorów, czy też nachalnego trybu HDR. Zakres dynamiczny jest również na odpowiednim poziomie, a szczegóły są świetne zachowane na fotografiach i to nawet przy wykorzystaniu dwukrotnego zbliżenia. Oczywiście tym sensorem można także wykonać zdjęcia w pełnej rozdzielczości (64MP), rejestrując tym samym jeszcze więcej szczegółów przy dobrym oświetleniu.
→ Zobacz zdjęcia w pełnej rozdzielczości
Realme X3 SuperZoom w nocnych warunkach nie jest już tak dobry, jak za dnia. Na zdjęciach widoczne są bowiem szumy, choć nie są one przesadne, aczkolwiek wraz z tym spada także sama szczegółowość. Dobrze, że jest jednak dedykowany tryb nocny, który trochę wyciąga detale na zdjęciu i rozjaśnia scenerię.
zoom x5
Peryskopowy obiektyw oferujący 5-krotne zbliżenie optyczne jest bez dwóch zdań mocnym akcentem wyposażenia fotograficznego. Jakość takiego zdjęcia jest sensowna, aczkolwiek ewidentnie fotografie są ciemniejsze.
Nie zmienia to jednak faktu, że tak duże zbliżenie jest nadal rzadkością, a w szczególności w smartfonach niebędących flagowymi propozycjami. Ponadto obiektyw oferuje 10-krotne zbliżenie hybrydowe, aczkolwiek przy takim powiększeniu trzeba mieć już pewną rękę, bo o poruszenie wcale nie jest trudno.
Pomimo tego, że aparat ultraszerokokątny jest identyczny, jak w przypadku Realme 6 Pro, mam nieodparte wrażenie, że oferuje lepszą jakość zdjęć. Co prawda na brzegach widoczne są czasem zniekształcenia, aczkolwiek nie są one aż tak mocno rzucające się w oczy. Sama szczegółowość i ostrość są natomiast na zadowalającym poziomie.
Tak samo, jak w przypadku aparatu głównego, w gorszych warunkach w pierwszej kolejności spada ostrość i pojawiają się szumy. Myślę jednak, że w tej klasie cenowej wszystko jest w normie.
Smartfon rejestruje materiały wideo w rozdzielczości do 4K w maksymalnie 60 klatkach na sekundę. Nie zabrakło oczywiście 1080@30fps i 1080p@60fps. Dostępny jest również tryb rejestrowania w zwolnionym tempie – FHD przy 120fps.
Jeżeli chodzi o ogólną jakość to zastrzeżeń nie mam żadnych. Otrzymujemy bowiem materiał wideo z dobrą szczegółowością i ładnymi kolorami. Stabilizator pracuje bez zastrzeżeń, aczkolwiek jest on elektroniczny. Do samego dźwięku nie mam również żadnych zastrzeżeń.
szeroki kąt
Dedykowana aplikacja aparatu jest prosta w obsłudze, a do tego otrzymujemy wszystkie niezbędne tryby fotografowania, a także kilka dodatków. Po interfejsie poruszamy poprzez przesuwanie palcem po ekranie, zmieniając tym samym tryby. Nie zabrakło oczywiście automatycznego HDR, a także wsparcia ze strony algorytmów sztucznej inteligencji. Tryb nocny wyraźnie dłużej naświetla obiekt. Dodatkowe ustawienia znajdziesz w dedykowanej zakładce. Przełącznik do zmiany obiektywów jest tuż nad trybami.
Na froncie mamy do dyspozycji dwa aparaty – szerokokątny i ultraszerokokątny, a ich charakterystyka przedstawia się następująco:
- szerokokątny Sony IMX 616 – 32MP ze światłem f/2.5;
- ultraszerokokątny – 8MP ze światłem f/2.2, rozmiar piksela 1.12µm, pole widzenia 105°.
Do jakości autoportretów nie mam zastrzeżeń – wyglądają bardzo dobrze i spokojnie można je wykorzystywać na portalach społecznościowych. W gorszych warunkach oświetleniowych możecie wykorzystać do doświetlenia ekran, który błyska białym światłem. Jest oczywiście do dyspozycji tryb portretowy, który odpowiednio odcina tło. Jest także tryb nocny, co jest rzadkością w przypadku kamerek do Selfie.
Ponadto za pomocą frontowej kamery można nagrać wideo w zwolnionym tempie. Do tego jeszcze dochodzi 1080p@30fps. Materiały wideo nie dają powodów do narzekań, tak samo, jak rejestrowany dźwięk.
Podsumowanie i ocena
Pomimo niedociągnięć, Realme X3 SuperZoom jest całkiem dobrym wyborem w swoim przedziale cenowym, aczkolwiek POCO F2 Pro jest jego konkurentem, jak również OnePlus 7T. Ten pierwszy kosztuje niemal tyle samo, ale jest wyposażony w panel OLED i układ SoC Snapdragon 865 kosztem ekranu o wysokiej częstotliwości odświeżania. Jeśli natomiast 90Hz jest dla Ciebie wystarczające, jak również dwukrotne zbliżenie optyczne, to wybór jest prosty – OnePlus 7T.
Jest jeszcze jedna alternatywa – Huawei P30 Pro. Pomimo tego, że smartfon jest ponad rok na rynku, to chyba najbardziej sensowna alternatywa dla Realme X3 SuperZoom.
Propozycja marki Huawei ma również do zaoferowania 5-krotny ZOOM optyczny, a do tego jeszcze kilka innych dodatków, w tym: wodoszczelną konstrukcję, ekran typu OLED, wsparcie dla technologii bezprzewodowego ładowania, a także możliwość rozszerzenia pamięci wewnętrznej. Oczywiście ma także usługi Google Play. To wszystko jednak kosztem nieco lepszych możliwości wideo, a także dodatkowej kamery ultraszerokokątnej na froncie.
I choć zacząłem nietypowo od alternatyw, to jednak nie myśl sobie, że Realme X3 SuperZoom jest smartfonem złym. To bardzo porządna propozycja, która zachwyci wyglądem, bardzo dobrym czasem pracy na pojedynczym cyklu ładowania, bardzo szybkim odzyskiwaniem energii, porządnymi (choć nie najlepszymi) aparatami.
To także bardzo wydajny sprzęt z ogromną ilością pamięci RAM, ponadprzeciętną częstotliwością odświeżania ekranu, a także kompletnym zapleczem komunikacyjnym.
Do pełni szczęścia w Realme X3 SuperZoom zabrakło stereofonicznych głośników, stałej częstotliwości odświeżania na poziomie 120Hz, lepszych ujęć w gorszych warunkach oświetleniowych, jak również lepszego odprowadzania ciepła przy obciążeniu, bo jednak wysokie temperatury są odczuwalne, a wtedy też spada wydajność graficzna.
- Aparat8,8
- Bateria9,1
- Ekran8,5
- Jakość9,0
- Wydajność w grach9,0
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.