Samsung zapowiada, że nadchodzące niedrogie średniaki z serii Galaxy M mają cechować się tym, co lubimy najbardziej – możliwie dobrym stosunkiem ceny do jakości. Kiedy trafią na rynek i jaki będzie najciekawszy z nich?
Samsung Galaxy M to seria, która powstała, by konkurować z Xiaomi w stawce niedrogich średniaków. Prezentowane w jej obrębie modele były czasem lepsze, czasem gorsze od konkurencji za podobne pieniądze, ale zawsze miały zaletę w postaci świetnej nakładki OneUI. Teraz koreański producent obiecuje, że seria Galaxy M stanie się nie tylko lepsza, ale również bardziej przystępna cenowo. Dobra nasza!
Do sieci trafiły plotki o nowej strategii Samsunga, która ma dotyczyć właśnie smartfonów z rodziny Galaxy M. Nowe modele, które mają zostać zaprezentowane w drugiej połowie roku, będą cechować się lepszym stosunkiem ceny do oferowanych możliwości. Krótko mówiąc, będą lepsze i tańsze.
Samsung w zasadzie ma wszystko, czego potrzeba do uderzenia w Xiaomi i Realme – może oprócz cen. Przypomnę również, że rodzina Galaxy M jest dostępna w Polsce, co również na naszym rynku daje nadzieję na obniżki cen i fajne smartfony.
Seria Samsung Galaxy M została zaprezentowana głównie, by powalczyć z Xiaomi na i indyjskim rynku przerwać dominację tego producenta. Plan częściowo się udał, ale najwyraźniej by rywalizować z Realme, potrzeba czegoś więcej.
„Czymś więcej” może być na przykład Samsung Galaxy M41. Cechą wyróżniającą tego modelu (który, nawiasem mówiąc, miał zostać anulowany na rzecz Galaxy M51 – dobrze, że nie został) będzie bateria, która według poprzedniego przecieku ma mieć potężną baterię o pojemności nawet 7000 mAh. Tego jeszcze w średniej półce nie było – chyba, że w tanich odpornych smartfonach z Chin.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.