Xiaomi Mi Mix 4 z dwoma obiektywami, ale tylko jednym aparatem? Taki sceanriusz zakłada render, który powstał na podstawie szkiców patentowych chińskiego producenta.
Jakiś czas temu do sieci trafił patent nowego smartfona Xiaomi, którym teoretycznie może być Mi Mix 4. Zakłada szalone połączenie pojedynczego aparatu z ruchomymi soczewkami aparatu oraz dwóch ekranów. Mając w pamięci zjawiskowego Xiaomi Mi Mix Alpha można uwierzyć, że taki model naprawdę trafi na rynek.
Na podstawie szkicu patentowego powstały rendery autorstwa Concept Creator oraz LetsGoDigital. Zakładają – tak, jak patent – że smartfon zostanie wyposażony w dwa ekrany. Zacznijmy od frontu.
Z przodu urządzenia znajduje się wyświetlacz, który całkowicie zachodzi na boki Mi Mixa. Eliminuje to możliwość zastosowania przycisków głośności i Xiaomi musiałoby wymyślić dla nich dobrą alternatywę, bo do tej pory nikomu nie udało się tego zrobić w rozsądny sposób. Aparat do selfie w ogóle nie trafi do tego modelu – dlaczego?
Odpowiedź widzimy na tylnym panelu. Zanim przejdziemy do wielkiego obiektywu, to kilka słów w drugim wyświetlaczu. To osobna matryca, a taki zabieg pozwoli nieco zaoszczędzić na podzespołach. Równocześnie zrównoważy brak przedniego aparatu, bo do selfie będzie można wykorzystać główny sensor. I to jaki.
Wyspy aparatów w tegorocznych flagowcach są wielkie, ale to nadal nic przy tym, w co na renderach wyposażono Xiaomi Mi Mix 4. Takie zaplecze fotograficzne pozwoliłoby na zbliżenie się możliwościami do tego, co oferują nowe aparaty kompaktowe. Tego w smartfonach nie było od czasów Samsunga Galaxy K Zoom.
Taka konstrukcja budzi obawy o czas pracy z dala od gniazdka. Po pierwsze, dwa ekrany muszą zużywać masę energii. Po drugie, taki aparat zajmuje dużo miejsca w obudowie, a więc ogniwo musiałoby zmieścić się w przestrzeni pod dodatkowym ekranem. Wróży do częste sięgania po ładowarkę – ale dla takiego wyglądu może warto?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.