Smartfon, którego ekran wypełnia całą powierzchnię obudowy? Taki render trafił dzisiaj do sieci i tak może wyglądać Xiaomi Mi Mix 4. Telefon posiada wyświetlacz, który rozciąga się na front i tylny panel. Wygląda to niesamowicie – takiego modelu jeszcze nie widzieliśmy.
Xiaomi Mi Mix 4 nadal pozostaje raczej jedynie kwestią domysłów i plotek, niż faktycznych przecieków. To nie przeszkadza twórcom renderów w popuszczeniu wodzy wyobraźni i przewidywaniu, jak może wyglądać nowy flagowiec Xiaomi. Ten render jest autorstwa LetsGoDigital i – co tu dużo mówić – jest niesamowity.
Xiaomi Mi Mix 4 z ekranem na całą obudowę
Grafika zakłada, że Xiaomi Mi Mix 4 byłby rozwinięciem Xiaomi Mi Mix Alpha. Krawędź znalazłaby się na boku (w Alpha ekran był zagięty podwójnie, a aparaty zlokalizowano na pionowej belce. Takie zagięcie wyświetlacza wydaje się leżeć w możliwościach technologicznych 2020 roku. Ramki w zasadzie nie istnieją, znalazło się za to miejsce dla głośnika do rozmów. Gdzie w takim razie będzie aparat?
Sam render nie jest efektem jedynie życzeniowego myślenia, a bazuje na kolejnym z patentów zgłoszonych przez chińskiego producenta. Jego prawdopodobieństwo podnosi fakt, że aparat nie został ukryty pod ekranem, ale znajduje się na wysuwanej tacce. Miałyby tam zostać umieszczone 3 obiektywy, które służyłyby jednocześnie za moduł do selfie.
Render oparto na patencie
Ukrycie pod wyświetlaczem dobrej jakości matryc głównego aparatu jest dalekie od obecnych – komercyjnych – możliwości. Być może jest to możliwe, ale taki smartfon musiałby kosztować fortunę. 2019 rok pokazał, że wysuwany aparat można wykorzystać nawet w niedrogim średniaku.
Jeśli chodzi o sam kształt, to smartfon mocno przypomina prostokątną bryłę zaprezentowanego dzisiaj Samsunga Galaxy Note 20 Ultra. Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie zwycięzca tego porównania jest oczywisty i jest nim Xiaomi. Tak zjawiskowego smartfona nie ma na koncie żaden z konkurentów.
A może odczepiany ekran?
Cześć, nazywam się Xiaomi, a to mój smartfon… bez ekranu – tak jakby
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.