Od tygodnia świat emocjonuje się giełdowym debiutem Facebooka i wszystkie tematy związane z tą firmą mają priorytet. Nie dziwi zatem, iż rynek przypomniał sobie o smartfonie, który może stworzyć największa na świecie sieć społecznościowa. Tym razem jednak sprawa nie kończy się na samej dyskusji – podążają za nią interesujące fakty.
Dobrze poinformowane źródła donoszą, że imperium Marka Zuckerberga zatrudniło kilku byłych pracowników Apple. Ich zadaniem ma być teraz stworzenie inteligentnego telefonu dla Facebooka. Pogłoski mówią o siedmiu nowych pracownikach, z czego sześciu pracowało przy słuchawce iPhone, a jeden współtworzył tablet iPad. Czego należy się spodziewać po samym gadżecie?
Najprawdopodobniej będzie on współpracował ze zmodyfikowaną wersją systemu operacyjnego Android i doczeka się maksymalnej integracji z FB. Póki co nie można nic powiedzieć na temat parametrów technicznych sprzętu. Smartfon mógłby się pojawić na rynku nawet pod koniec bieżącego roku. Pojawia się oczywiście pytanie: po co Facebookowi własny smartfon? Przecież na rynku funkcjonują już modele HTC Salsa i Chacha dedykowane temu serwisowi.
Zuckerberg i jego współpracownicy zdają sobie jednak sprawę ze znaczenia branży mobilnej i chcą zrobić wszystko, by nie stać się dodatkiem dla rożnych platform mobilnych, lecz alternatywą z prawdziwego zdarzenia. Pomocne w tym projekcie mają być liczne przejęcia (np. Instagram, ostatnio mówi się także o Opera Software) i rozwijanie kolejnych usług. Pozostaje temat wyprodukowania sprzętu. Kto miałby się tym zająć? Opinie są tu podzielone. Jedni twierdzą, iż firma postawi na opcję umowy z większym producentem sprzętu mobilnego, a inni przekonują, że Zuckerberg może się skusić na przejęcie jakiegoś mniejszego gracza. Sprawa brzmi zatem niezwykle ciekawie.
Źródło: New York Times
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.