Niejeden ManiaK uważa, że Samsung Galaxy S20 FE 5G to rewelacyjny smartfon za bardzo rozsądne pieniądze (jak na 2020 rok). Niestety, część właścicieli Galaxy S20 FE na problemy z ekranem, a właściwie z panelem dotykowym.
Galaxy S20 FE – idealny smartfon dla fanów?
Samsung Galaxy S20 FE, zwłaszcza w wersji 5G z układem Qualcomm Snapdragon 865, wydaje się materiałem na hit, oczywiście jak na możliwości smartfona za ok. 3000 złotych.
Moim zdaniem określenie Fan Edition idealnie pasuje do tego modelu, gdyż oferuje on niemal wszystko to, czego od telefonu wymagają fani marki Samsung.
Właśnie dlatego Galaxy S20 FE wylądował już w kieszeniach grupy ManiaKów z różnych krajów. To zaś pozwoliło wyciągnąć na światło dzienne zarówno pozytywne, jak i negatywne opinie.
Niestety, pojawiły się też pierwsze problemy…
Galaxy S20 FE ma problemy z dotykiem
Na różnych formach internetowych pojawiają się wpisy użytkowników Galaxy S20 FE, którzy narzekają na problemy z panelem dotykowym. Głosy te dotyczą głównie wariantu 5G, zarówno w Stanach, jak i w Europie, ale nie tylko.
Usterka objawia się na kilka sposobów, ale większość osób narzeka na powolne odczytywanie komend – czasami trzeba dotknąć ekranu więcej niż raz, by odpowiednio zareagował. Niektórzy myślą, że to wina źle zaprogramowanego trybu kieszonkowego (blokującego przypadkowe dotknięcia) albo czujnika zbliżeniowego.
Galaxy S20 FE potrafi też wykonać inną czynność, niż mu zlecono; niektóre polecenia są zaś wykonywane z nadmierną czułością, np. w czasie przewijania. Na dodatek jest problem z wykonaniem tzw. uszczypnięcia, choćby przy przybliżeniu zdjęć.
Niektórzy właściciele telefonu twierdzą, że znaczną poprawę przyniosła jedna z najnowszych aktualizacji. Inni mówią, że poprawa jest niewielka, a kolejni narzekają, że nic się nie zmieniło. Jednym pomaga zresetowanie urządzenia lub zwykłe zablokowanie ekranu, innym nie.
Dowodem na to, że to nie są historie wyssane z palca, jest oświadczenie redakcji Sammobile, która ma na stanie dwie sztuki Galaxy S20 FE i w jednym z nich dotyk szaleje, a w drugim nie.
Nie jest to pierwszy taki przypadek w przypadku telefonu marki Samsung. Pozwolę sobie przypomnieć, że na podobny problem narzekał Konrad w użytkowanym przez siebie Galaxy Note 10 Lite.
U mojego redakcyjnego kolegi te niedoskonałości są już przeszłością. Czy podobnie będzie z Galaxy S20 FE i jakaś z aktualizacji poprawi działanie panelu dotykowego?
Tego dowiemy się w przyszłości, ale trzymam kciuki, by sprawę udało się załatwić pomyślnie, bez konieczności wprowadzania akcji serwisowej.
Polecamy:
Takiej promocji jeszcze nie było: Samsung chce oddać klientom aż 7092000 zł!
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.